xuh

SZOK! skorek kocha swojego psa! przylapani na spacerze! pasuja do siebie?
siara panie

Strzyga

do usług~

Luka robi zdjęcia butem, bo w jego uniwersum nie ma komórek i lustrzanek

i w ogóle Łukaszek dziękuje wszystkim za wsparcie! ♥

Artemis

mhm :>

marker

penem robiłabym to pięć razy krócej xD

marker

chyba mam sklerozę x'D nevermind!

marker

thanks :)

Megan

Akcja z LU. 8D Parodia tego: » link

Edward Sparks *śmieje się z ich niewiedzy*
Adalbert *chce już mieć Liviusa w znajomych*
Eeve *karci Eda*
Cal *posługuje się myszką i klawiaturą*
Livius *przysypia*
Caro *poczuwa się do roli kadry akademickiej*
Melathion *czai się za progiem*
Ramzes *szuka grzybów*

Megan

... przez ciebie brzuch Liviusa uśmiecha się do mnie... OTL

xuh

ale mam balagan na biurkach
i podlodze
czyli wszedzie

xuh

spoko, ona jest najfajniejszym kolesiem w szkole, mozesz zostac jej kolejna fanka

xuh

tez lubie herman, te 'zle' postaci lubi sie latwiej niz dobre uch
trzy lol, ale chce miec jedno jak normalny czlowiek

xuh

WYGRALAM?

marker

blebleble pikselki

marker

trochę płaski xD

marker

zęby mnie juz bolą od rysowania tych czibisiów xD <3

LoskaChan

( n u n )

malpanka

lizak dla osoby, ktora zgadnie z czego zrzynam


soundtrack » link

zwlaszcza "Hell Broke Luce"

malpanka

bingo! jakiego chcesz lizaka? ;P
dziewiatej roty nie znam...

marker

:>

marker

nie wiem czy jestem gotowa na tą konfrontację, nie przywykłam do oglądaniu oców w realu

marker

nie no jestem zaintrygowana! mam problem z widzeniem ich jak ludzi po prostu xD dlatego jak sie wezme za semi realism to jest takie EEEeeee

marker

"Bricklayer's Son", debiutancka płyta duetu Generic Band Name.
Tracklist:
1) Ballada o synu murarza (the Wall Falls) 6:34
2) Orlando (Virgin Predator) 4:44
3) You Could Do better Than That (Pity ***** Chronicles) 4:59
4) I Can Play The Ukulele (Acoustic) 3:24
5) Homesick (Not a Popculture Reference) 5:02
6) A Short Essay on Sociopathy 0:12
7) The Patron Saint (of Ugly Ginger Poofs) 4:41
8) Everything's Postmodern (It Rings a Bell) 6:10
9) Y U No Think (In Which a Frustrated Teacher Stumbles Upon a Chainsaw) (4:26)
10) Old friend (Ode to a Ruined Liver) (3:32)
11) Uns (My Husband Refuses to Sing in English) (2:50)
Bonus Track: Don't Drop the Banana (It May Come in Handy) (3:18)

Na temat płyty wypowiada się recenzentka z miesięcznika TAS:
'Simply irresistible.' The Alternative Sound (10/2011)
At the first sight Generic Brand Name’s “Bricklayer’s Son” appears to be another compilation of gloomy ballads about harshness of life, cruelty of love and peacefulness of death. However, there is certain magnetic power in the minimalistic cover of the album which attracts attention and simply does not allow to pass by without noticing it. After looking at the track list one becomes even more intrigued - the titles, which are witty word plays, more or less subtle references to both high and popular culture as well as an interesting mixture of three different European languages, promise multicultural and postmodern feast.
Dualistic in nature, as both autobiographical and universal, lyrics and the guitar with specific, personal edge additionally refreshed by disturbing industrial sounds combined with the vocal create music known and unknown, passionate and peaceful, old and new - all at the same time. A perfect example would be “The Patron Saint (of Ugly Ginger Poofs)” in which the classical pattern on psalm is accompanied by the electronic keyboard imitating the sounds of the organ and creating something fresh and new out of perfectly known elements. But the real diamond among pearls is “A Short Essay on Sociopathy”. This short, passionate and disturbing both emotionally and psychologically piece is simply the embodiment of the eponymous.
“Bricklayer’s Son” is the personification of Postmodernism itself, so difficult to grasp in the age when everything becomes mainstream and tangible. This album, the strange mixture of genres, sounds, emotions, is simply irresistible.

dziękuje serdecznie m-s-b za analizę swoich wypocin <3

skitty0

rosanbo, interpretacja dowolna

» link

za późno na picowanie, idę spać

skitty0

na przykład

Artemis

>-< a ja chce, zeby było wszystko po staremu
*hugs misia*

Anusiak

nothing is beautiful and everything hurts

» link

Anusiak

YES PLZ » link

Anusiak

IKR, ale coz zrobic mimo tego chibi i tak jest ***** :C

curly-qs

I love Marceline and Bubblegum!!!! <3

Alexa

zalecam puścić sobie tę piosenkę jak będziecie czytać opis by się wczuć

» link

"Jesteś kobietą wyzwoloną. Dziką. Nieokiełznaną. Potężną i niezwyciężoną. Żaden mężczyzna nie oprze się Twej sile, prawda?

Jeśli tak myślisz, to ***** się w czerep i wracaj do garów, feministko. Dobra, ale i tak damy Ci szansę pachnieć jak najprawdziwszy babochłop.

Cockblocker to zapach imprezy. Dosłownie.
Bazą tych intrygujących perfum jest 90% roztwór hiszpańskiej wódki oraz wyciąg z wymiotów wymieszanych z denaturatem. Czuć także przebijającą się nutę likieru wiśniowego, tytoniu oraz 20-letniej skórzanej kanapy. Bukiet zapachowy został zrównoważony odrobiną woni listerine'u oraz zimnej porannej kawy, abyś mogła poczuć na sobie urok nocy i konsekwencje poranka. Całość wieńczy elegancki flakon w trademarkowym kształcie wiadra, bo nasz designer chciał się ponabijać z mojego kształtu głowy. Myślę że uszczęśliwił go fakt, że po darmowej operacji plastycznej, której byłam nadzorczynią, jego czaszka również upodobniła się do tego dzieła.

Cockblocker - dla kobiety z bonusowym chromosomem."

Alexa

denim coolkid, miałam w szafie chyba milion takich wybielonych dżinsowych kurteczek jako dzieciak

mishia

in the perfect world :/

mishia

and their grammy lifetime achievement award

xuh

mam dzien oldskulowej mangi, codziennie powinnam miec bo to najlepszy i jedyny sluszny mangowy styl

xuh

juz kiedys robilam podobne

xuh

milo mi <3

marker

MaAaAaAaAaAaN

marker

na niej mialo być nic nie widać lol
ech jak zwykle jestem zła na siebie nie umiem kończyć prac :c

marker

AD woli antyperspiranty, ale kiedy trzeba zamaskować to i owo, Krake to must-have
ACH OK NUTA: to intensywny i odważny aromat przywodzący na myśl morze w czasie sztormu (kiedy wymywa na plażę szczątki statków, glony i śnięte ryby). Złośliwi porównują go z choinkami samochodowymi o zapachu morskim, stąd ironiczne nawiązanie na plakacie. Krake to zapach dla prawdziwego mężczyzny CX

przepraszam ze wybijam D::

marker

sukces, ktoś ją zauważył :D

marker

głupie tło :c
wiem jestem monotematyczna

Hinia

dla
i hope you like it <33333

przyjemnie się robiło hehe

Hinia

;o; dziękuję <3

mishia

haha tak!

-Edo-

dla Blacku :D

-Edo-

normalnie? XDDDDDD

-Edo-

nie bo nosi je na nosie a nie na policzkach XDDDDDDD

-Edo-

oj tam no xDDDDDDDDDDDD

mishia

oh you know me too well (he's an investigator, but for me there is no difference)

mishia

haha, nawet nie planowalam... :T
a tak w ogole to wole takich szerszych

Arshana

kocham jak wielcy maja ocki

Arshana

ale ocki pisarzy to tak jakby juz nie ocki

marker

:s

malpanka

you're doin' very well boy