Sharmi

wyszlam z wprawy -_-

Sharmi

Zyje! Widze, ze Ty tez :) Mam najgorszy tablet na swiecie i odechciewa mi sie rysowac. :<

Sharmi

Ygritte miala byc, ale jestem miszczem w nieumiejetnym zgapianiu ze screenshotow, wiec jeszcze nie. Na razie iGrot. -_-

Sharmi

Jak to sie mowi: What goes around comes back around! :(

TCK

dziękuję za pomoc mojej pięknej asystentce, która drugi raz już pokolorowała mój stuff

na pierwszy ogień poszła 1/3 mojej pracy dyplomowej, jakby kto był ciekawy » link : *

xuh

peco i akuma

xuh

sport is my favourite sport

xuh

:(

-Blacku-

I have no idea what i am doing

-Blacku-

♥(ˆ⌣ˆԅ)

-Blacku-

nyy, nie płakać mi tu :C

xuh

jak dobrze, ze filmweb sie ogarnal i nie poleca mi juz borata

xuh

wczesniej nie polecal mi nawet zadnych komedii, a borat mial mi sie spodobac na 97%, gdzie najwiecej do tej pory mialam 93 z jakimis dobrymi filmami

xuh

ja teraz prawie same stare polskie filmy

caria00

better write this one down..

xuh

zaatakowaly mnie przed chwila dwa jeze ojoj

przypominam wszystkim o czytaniu punpuna

xuh

moje jeze byly slodkie i mokre [bo padalo wczesniej], jeden na mnie pedzil fukajac wsciekle

patefilo

wygrzebałam toto sprzed 3 lat i wypieściłam trochę

odkąd aktualizowałam system na nowy os x to wyjątkowo topornie działa mi oe, więc powstałe w bólach:< smutek

xuh

"Słuchajcie anony jak bardzo można przegrać w życie ;_;
Rzuciłem studia, bo wszystkie śmieszki wyśmiewały się ze mnie nadając mi dodatkowo fekalne przezwisko. Próbowałem się jakoś z tego wybić, ale cały czas przegrywałem. Teraz pracuję jako kelner i umówiłem się z koleżanką z pracy. Poszliśmy do jakiejś knajpy, usiedliśmy i zaczęliśmy rozmawiać. Właściwie to próbowaliśmy, bo kelner, który miał nas obsłużyć okazał się moim dawnym znajomym z licbazy. Jedyna osoba, która miała bardziej ***** niż ja, Janusa dręczył każdy pewnie jakbym nie był tak ***** to sam bym to robiłNa mój widok po prostu wyszedł z lokalu i musieliśmy czekać dziesięć minut, aż jakiś kelner się nami zainteresuje. Po złożeniu zamówienia dopiero udało nam się rozpocząć konwersację. Po pięciu minutach przyznała się, że jest w ciąży z jakimś czarnuchem, ale uważa, że jestem idealnym kandydatem na ojca jej dziecka "bo jestem taki spokojny, ciepły i delikatny"
Pewnie w swoim ***** bym się zgodził, ale zanim zdążyłem dokończyć zdanie, drzwi do knajpy otworzyły się z dzikim łoskotem i do restauracji wpadł Maciej Nowak z pianą na ustach. Od progu zaczął się drzeć "DAJCIE MI ŻREĆ, ***** CHYBA NIE CHCECIE, ŻEBY WASZA KNAJPA MIAŁA OPINIĘ NAJGORSZEGO LOKALU W POLSCE" Obsługa mimo początkowego szoku od razu wiedziała co robić, zaczęli łapać jedzenie z talerzy klientów i wpychać do przepastnej gęby znanego krytyka kulinarnego. Nowak wpadł w berserk, jego grube kły mieliły mięso i owoce morza na jednolitą papkę, którą dopełniał łapanymi grubymi dłońmi kłębami makaronu z tłustym sosem. Okrutnie głośne mlaskanie zaczynało drążyć mi dziurę w sercu. Kiedy pan Maciej opróżnił talerze wszystkich klientów wpadł w szał. Z głośnym kwikiem wpadł do kuchni i wepchnął swoją nalaną twarz do sagana pełnego wciąż wrzącego krupniku. Jego rzadkie włosy, przypominające robaki wyrastające z boku głowy szybko nasiąknęły zupą, więc kiedy Nowak opróżnił już garnek, to nie zważając na poparzoną twarz wyrwał je sobie z głowy i począł wyżymać prosto do ust. Następnie z furią rzucił się na szafkę. To co tam ujrzałem pozostanie w moim mózgu na zawsze. Przegnite mięso, oblazłe białymi larwami, przypominające raczej chory koszmar wariata niż realny przedmiot. Pan Maciej zagulgotał z ukontentowaniem, jednym kęsem pochłonął zgniliznę, a następnie zaczął wyciskać napęczniałe larwy do ust. Tego było mi za wiele, wybiegłem z restauracji. To jednak nie koniec tej historii. Kiedy wróciłem do domu, okazało się, że mamełe postanowiła mnie wyswatać z córką swojej znajomej (Ania, brzydka jak noc) i nie wiedziałem jak się z tego wywinąć. Postanowiłem zakończyć swoje cierpienia i bohatyrnąć. Przygotowałem więc sobie kubek ciepłej herbaty i rozbiłem do niej termometr, aby zatruć się rtęcią. Niestety zapomniałem o niej i zasnąłem przed komputerem. Na następny dzień okazało się, że tę herbatę wypiła babełe i spadła z rowerka. Na szczęście jest zima, więc wszelkie te złe emocje mogę zabić spacerem po grubej warstwie lodu na jeziorze :3"

xuh

jezus maria

xuh

nic tutaj juz nie widze
nie polecam watera z chibipejta, albo siebie nie polecam bo nie umiem tego

xuh

troche brzydkie tak naprawde

xuh

tak bardzo nie umiem rysowac zwierzat, ze kiedy zaczelam koze skonczylo sie na matyldzie

xuh

nawet nie tak dawno temu

patefilo

bo obiecałam sobie dokończyć sennik freuda, przeanalizować sen z lokim i dopiero go narysować

patefilo

więcej smutnych krzeseł » link

Anusiak

koniec świata, ***** rysunek

Anusiak

powodzenia na obronie ;~;
umowione, daj znac ino!

goatz

Is it a Java problem if the buttons aren't loading?

goatz

augh.. I realized in the end that it shows up in windowed mode.
Does that work for you?

goatz

yayyy

czo

Let me touch your daisy
Give me what I can’t be
Let tomorrow face me
Love me, kill me, change me

draculass

"They spawn by jumping out of Berry Bushes and will quickly devour any nearby berries, whether picked or still on the bush."
Wierz lub nie, to najbardziej ***** rzecz w tej grze

draculass

Jesli twoim jedynym zrodlem pozywienia sa borowki i taki gobbler zezre ci cala uprawe, to dostajesz szalu na sam widok tego ptaszyska
Do tego nie da sie ich zlapac, sa za szybkie, trzeba miec jakas bron dystansowa, a nie zawsze zdazysz trafic. Koszmar
Raczej nic wspolnego z Endermanem nie maja, sa bezuzyteczne, niszczycielskie i trudne do zabicia

draculass

Endermany przynajmniej dropia cos ciekawego i - w kazdym razie mi - nie wchodza w droge, o ile ich nie sprowokujesz... No i nie spawnuja sie w srodku obozu. Zreszta - Enderman idzie na pare hitow, a gobblera mozesz gonic w nieskonczonosc, o ile nie masz dystansowej broni

RumbleFish

Może ktoś by chciał jakiegoś art-trade'a, requesta? Mam ogromną potrzebę rysowania ale żadnych ciekawych pomysłów za co się zabrać...
Postaram się bardzo, bardzo .u.

Rokiaa

oparte na kadrze jednego z moich ulubionych filmow (jak w tytule) rezyserii toma forda

RumbleFish

Z pozdrowieniami dla Cml-a ♥

Chibi i jego water gładki jak pupcia niemowlęcia...

RumbleFish

:O [yu make make me blush]
Ale xuhu Lvl może i tak ale inne to trochę wyższa półka.

RumbleFish

:[ Stopniowo na te wyżyny

RumbleFish

Ja też marudzę, bo u góry się anatomia sypnęła, a nie umiem poprawić (życie)
Pomarańczowo-różowy mój faworyt

xuh

bez brwi jest najlepiej

xuh

fujka

-Edo-

Okay, mam nadzieję, że się podoba C:

Tutaj jakby ktoś chciał zobaczyć, zrobiłam gifowy walkthrough: » link w ramach tego, że w chibi nie ma animacji ; n ;

-Edo-

ok

-Edo-

dzięki <3

-Edo-

dzięki <3