uyu-

ladna pani, ale ma lekkiego zeza

javvie

ja bym powiedziala ze takie idianskie rysy twarzy, fajne cycki

uyu-

teraz elegancko ♥♥♥

Likaon

UOO, ale cudo -skrzydła+kopyta+ogon+ona i tak super wygląda= ♥

Likaon

ale ona już teraz wygląda świetnie 8D

K2chan

bez, bardziej ołówkowo c:

Edka

Powinnaś mu dać na imię Cytrynek :D

one-night-flower

mimo, że kwaśny to dla mnie słodki xD''' *,* a na końcu ogona ma sok cytrynowy zamiast jadu jak skorpion? :D nieno bomba <3

Hinia

OMG TAK, też bym chciała i TEŻ ROZMAWIAM Z PTAKAMI W SKLEPACH ZOOLOGICZNYCH
ostatnio zrobiłam z siebie barana
poszłam z siostrą jak zawsze do zoologicznego (co z tego, że byłam w nim 7312984735 razy, zawsze jak przechodzę obok to muszę wejść) takiego, który jest w centrum handlowym u mnie w mieście. I jest tak, że są ary w terrarium akurat w miejscu, gdzie ludzie, przechodzący obok zoologicznego (masa ludzi, bo to przy realu akurat) mają świetny widok. A ja o tym zapomniałam, stanęłam przed terrarium, zaczęłam pukać patrzącej się na mnie papudze w szybkę i coś tam do niej gadać, podskakiwać i przekrzywiać głowę. DDDDD:

Hinia

HAHAHA NIE, NIE WIDZIAŁAM, ALE TERAZ COŚ CZUJĘ, ŻE POWINNAM TO OBEJRZEĆ XDDD

Hinia

awww dzięki, wieczorem sobie obejrzę! ;u;

Chii_Watasu

A rzyga tęczą? :D

Hinia

O BOŻE TAK!

Jasmine

Mi się skojarzył ten potwór pod łóżkiem z Boogiemanem albo odcinkiem Atomówek, gdzie pod łóżkiem odkryły miasto potworów :P

Mi co najwyżej grozi gołąb-niespodzianka :P A z robali to samce komarów albo ćmy.

Jasmine

Utrapieniem balkonów mojego bloku są gołębie. Raz się zdarzyło, że moja mama wypędzała gołębia i spanikowany wleciał do mojego pokoju :P Utknął między łóżkiem a kaloryferem, ale mamie udało się go jakoś wyciągnąć. Czasami są bliskie wejścia do mieszkania, a kto wie, czy kiedyś jak wejdę to nie wyskoczy mi spod łóżka? :>

Oooo, też bym chciała takiego kota, nie raz mi te robale napędziły strachu. Kiedyś weszłam do swojego pokoju, chciałam zapalić światło a tu wielka ćma na przycisku. Myślałam że zawału dostanę :P

Jasmine

Ta, raz wchodzę do kuchni a tu zmoczony gołąbek na półce :P Dałam mu chwilę odpocząć, ale zaczął się zbliżać do innych półek i musiałam go wyprosić.

Ja wolę nie mieć z nimi kontaktu, bardziej wolę koty :P

TCK

czy ty to lecisz z jakiejś konkretnej referencji czy z głowy, bo ja, laik widzę mnóstwo denerwujących błędów już na etapie konstrukcji zwierzaka

TCK

z dziwnego miejsca wyrasta mu grzywa, tak jak i ogon, za gruba szyja pod ganaszem, lewa tylna noga za długa w odcinku pęcina-stopa, prawa tył za długa na odcinku stopa-"kolano". W sumie ja tam nie wiem, konia rysowałem dwa razy w życiu, hehe