» link kiedyś gdzieś na jakimś mitycznym boardzie który się nazywał Kaerą była praca, pod którą wywiązała się dyskusja na temat włosów. I must say, I LOL'd so much that I had to draw this.
A tak btw to nie cierpię fryzjerów, chyba jeszcze nigdy nie wyszłam od żadnego zadowolona. Odkrywanie ukrytych, kończenie nieskończonych.