Lauren Carpentner, dwudziestoletnia Angielka. Pochodzi z bogatej rodziny, nie brak jej niczego. W wieku sześciu lat poznała Gwen i Jamesa (Pana Ciastko), którzy, jak się dowiedziała, zbiegli z laboratorium, w których przeprowadzano na nich eksperymenty. Jako, ze była mała, przysłowiowo to "olała", bo wzięła to za żart. Znajdowali się na jej podwórku i tylko to właściwie ją zdziwiło. W końcu zakolegowała się z nimi i dlatego kryła ich przed swoimi rodzicami. Minęło tak parę lat i było coraz ciężej, aż w końcu matka Lauren nakryła jej przyjaciół. Zadzwoniła na policję i w tenże sposób wylądowali oni w sierocińcu. Minął miesiąc, lub dwa, gdy Gwen wraz z Jamesem uciekła ze znienawidzonego ośrodka na południe Anglii. Lauren, z powodu poczucia winy i przyjaźni, która ich łączyła, bardzo często ich odwiedzała. Dopiero wtedy uświadomiła sobie, że eksperymenty o których wspominali w dzieciństwie, nie były żartem.
no dobra potem jeszcze zrobię prace z Gwen i z Ciastkiem i zamieszczę ich biografie
Olimanga
w celach bezpieczenstwa