ALEŻ SKĄD granie w pokemony to nie jest obijanie się... to... jest... eeeee.....
ABWUAUAU WRESZCIE SIĘ WYROBIŁAM
Oto Rika jako Dzwoneczek z Piotrusia Pana (i nie tylko)
EDIT: A właśnie, zapomniałam dodać, że chyba zapomniałam dodać (TAK WIEM), że Lucek ufundował jakiś czas temu Rice operację co do oczu. Bo nie rysowałam jej dłuuuugo i teraz z rozmachu zrobiłam jej białe gałki i stwierdziłam, że w sumie to tak jej lepiej. Potem się zorientowałam, że wcześniej też zrobiłam jej białe. Na szczęście wszystkich to obeszło X"D
Hinia
niech moje nikłe zdolności artystyczne mi wybaczą - jednak wolę zjeść spaghetti