Hinia: Narysowałabym Johna i Vriskę... ale nie umiem Johna... nie umiem facetów :/ Alfalfa: Facetów?! John to nie facet! John to duszek Casper w kapturze!
:DDD Jak myślę o nim bardziej jak o Casperku niż konkretnym przedstawicielu płci męskiej to mi się od razu łatwiej go rysuje X"D
Hinia
btw, super czas! :D