Mikado: PFF MEWY Mikado: piękne Megan: Dziękuję. Na razie z refek, bo nie umiem. xD''' Megan: I'm gonna master the art of seaguls~! DX Megan: xD Mikado: XDDDDDDDDDDDDDDDd Largo: : D Mikado: RYSUJ JE WSZYSTKIE Megan: XDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDD
EDIT: Mikado: buHAHAHAHA ta co an face paczy to takie "nie ma chleba?"
Megan: Studiuję metodą na krewetkę. Megan: Znacie? Mikado: NIE. Mikado: a czekaj Mikado: wiem Mikado: widziałam tuta Megan: XD Megan: To właśnie to. :3 ... Megan: *pomijając jakieś 3 z 4 kroków* Megan: *ale mniejsza tam...* Mikado: XDDDDDDD Mikado: nikt nie wie Megan: Czego? Mikado: że pomijasz 3 z 4 kroków
sprytne...
(minęło dużo czasu...)
Largo: ok, ciekawość mnie zjada, do czego są te mewy? D: Mikado: XDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDddd Mikado: do pierogów Megan: XDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDD Largo: ok... o-ó Megan: Do ataku mew. Mówiłam na początku. :x Largo: ohh Mikado: rozumiesz Largo. atak mew. Largo: no jasne Megan: Narysuję atak mew, bo Mikado powiedziała mi, ze to własnie mam rysować jak się zapytałam co powinnam robić. xD ... Tylko że nie umiem rysować mew, więc najpierw ćwiczę. xD Largo: no tak, teraz wszystko jasne Largo: oczywiście ten atak to na pierogi? D: Mikado: TAK Mikado: BO MEWY SĄ ***** I ZABIERAJĄ PIEROGI Z PARAPETU (wcześniej na gg Mikado opowiedziała mi historię jej skradzionego przez mewy obiadu) Megan: ... nie przemyslałam tego do tego stopnia. >_> Mikado: XDDDDDDDDDD Largo: to teraz najważniejsze pytanie: z czym te pierogi? xD Mikado: z mięsem Megan: ... Megan: Nie ma to jak zgrabny koniec konwersacji. Mikado: mięso zawsze działa