"Stoisz w oknie, bo odwagi jeszcze brakTwoje wyjście - stoisz w nim jak chory ptakNie pofruniesz - bardzo dobrze o tym wieszNie pofruniesz chociaż bardzo chcesz..."Słucham i słucham i słucham i się shizuję...dobrze, że mieszkam na parterze.