Zapytasz jej gdzie jest sens Wśród szarych dni szarego przemijania Ona - Alicja to wie Szczęśliwa jest, choć żyje całkiem sama
Jej oczy bramą na tamten świat Co się jak kameleon zmienia Serce niezwykłe odczuwać tak Jak struna drży gdy grają jej marzenia jak stare drzewa jak czarna ziemia marzenia i gra muzyka a ona śpiewa I nie mów jej, że tego nie ma Ona to widzi, ona wierzy w to I nie mów jej i nie zabieraj Tych resztek wiary co się jeszcze tlą
Opisujesz jej swój dziwny strach Który nie daje myślom odlecieć Ona uśmiechnięta odpowie tak: Po drugiej stronie lustra jest lepiej
marzenia jak stare drzewa jak czarna ziemia...
Zapis pomysłu, jak na moje standardy to i tak porąbanego... --------------- Jak zwykle wszystko zniszcze lineartem ------------------- Poprawiłam lineart dłoni i zrobiłam ramię... i jak? ------------------- Ja z takim małym pytaniem, mogą być takie oczyska?? Bo sama nie wiem... ---------------- Staram się sobie przypomnieć jak miał wyglądać jej strój. ---------------- I udało się przypomniałam sobie... może być??? Przy kolorach, poprawie jeszcze. ------------------ Jeszcze z 500 retuszy i skończe... ------------ Nie wiem czy już, ale nie mam siły, daję do skończonych. -------------- Przesówam na nieskończone... po tym jak zostałam zrzucona z LVL postanowiłam to dopracować, choć troszkę