Czyli druga część sesji pchatowej z koyą niewiernie zwiedzającym swiat ;] HETEEROOOO!! :D
<i tak cieknie mu slina i jest pijany jak 150> kilka godzin pchatowania <a orginał jest wiekszy, o. > Zdzirka mastah jak wykle pieknie szczeliła tło i zabiła mnie zródłami swiatla. bleeh :D <3
<panie admiiinieee prosze o 18 bo ja nie moge zaznaczyc ToT>