Bardzo stary dowcip, kiedy to myślałam, po jakiemu gadają piloci Gundamów z "Winga", kiedy jeden jest Amerykaninem, drugi Japonczykiem, trzeci Hiszpanem, czwarty Arabem a piaty Chinczykiem.
Poza tym, to pewien komentarz do tego, że dzisiaj zdaję ustny angielski.