powiem tak: im dłużej nad nią pracuje tym bardziej mi się podoba x) gdybym mogła chciała bym kiedyś taka Syrene spotkać i dać jej się opętać ^ ^ chociaż wiem bardzo daleko odbiegam od starego stereotypy syren ale coś mnie naszło aby własnie tak ją ukazać... może za dużo smoków maziam i dlatego... nie wiem no... Narazie jak na moje umiejętnośc narysowania czegokolwiek podobnego do ludzi jest całkiem nieźle z cieniowaniem też sobie daje rade x) chociaż czasami trudno mi jest dobrać odpowiedne cienie, gdyż nie potrafie ich sobie wyobrazić w danym położeniu, ale i tak jest nieźle jak na mnie ^ ^
No to raczej wszystko bo sie rozpisałam =^w^=
chyba koniec... jak coś poprawić to mówić... a jak niżej to krzyczeć...