Z dedykacją dla MissFaGeT - dzisiejszej solenizantki. :) No kochana udało Ci się. .akurat mam czas i wenę :P --- Czas taki, bo początkowy zamysł był zupełnie inny. --- Napis psuje pracę, napis psuje pracę, napis psuje pracę. Wmawiam sobie i nie wierzę... ja to traktuję jako kartkę z życzeniami. Jedyną i wyjątkowa, bo dla danej osoby ode mnie. Nie zmarzę, nie ma bata. Urodziny ma się raz w roku. To nie jest przeciętny obrazek (no może technicznie :P).