Praca idzie żółwim tempem... Jak widać... *** Poprawiać coś jeszcze? Ja myślę, że to finito... Już chyba nic tu więcej nie wymyślę. Oczywiście, kiedy już jej dorobiłam nos i usta stwierdziłam, że są za małe w stosunku do całej twarzy.. A moze tylko mi się wydaje..? Ale cóż, początki bywają bolesne.. ;} Następnym razem będzie lepiej - taką mam nadzieję. Jak kiedyś zobaczę w niej jakiś bardziej rażący błąd to ją poprawię. Tła nie robię - bo i po co.