wow, drugie miejsce. i moja najpopularniejsza praca. ----
dla tych, którzy nie wiedzą, o co chodzi - pic przedstawia j-rockowy band An Cafe, promujący styl oshare-kei (klimaty Harajuku). chłopcy z bandu swego czasu przechodzili poważne problemy natury finansowej (choć dziś jest już znacznie lepiej). do narysowania tego mini-komixu zainspirowało mnie stwierdzenie zasłyszane na livejournalu, że jrockowcy z reguły za wiele kasy nie mają. kanon, basista (pierwszy na dole) to generalnie taka wiecznie śpiąca bestia (zodiakalny raczek, to co się dziwić), a teruki, perkusista (drugi na dole) to muzyczny mózg grupy. XD
żeby jrockowcy już nigdy nie musieli ubierać się w lumpeksach!! tylko dla die-hard fanów: ile nawiązań do antyków widzicie w pierwszym panelu?