NIE wolno mi czytac głupich książek w środku nocy, zdecydowanie NIE WOLNO. Nie ma to jak uranowa historyjka , kryzys twórczy i nadmiar kofeiny. I brak fajek..... ________________________________________
No dobra, daję na kaerę. Z dedykacją dla Edzika :P (Edytowane środa 22:05, 21 wrzesień 2005)