idziemy za tlumem! od lewej: 1. kabat w wersji casual: jeansy + t-shirt + tenisowki + multum gumek na nadgarstku, z ktorych bardzo rzadko korzystam 2. wersja podomowa: czarny dresik z bialymi i rozowymi paskami i wyciagnieta bluza. goscinnie moj ukochany kubek 0,75l 3. wersja harcerska: mundurek 249 Mgla 4. wersja nibyludzka (kabat na szpilkach! xD) 5. wersja dospaniowa.
tak, mam tylko palce u nog i to tylko w dresie. tak, wiekszosc pracy byla robiona narzedziami ctrl+c i ctrl+v. tak, czesto usmiecham sie jak nacpana.