Agnieszka Ch. (tutaj podobna coś niecoś do Nany). Nie możemy zapiomnieć, nie możemy przeboleć. Jakiś cyc się tam ukazał.
Najlepszy komentarz dała A. Siedzimy sobie kolejną godzinę na uczelni. Dla zabicia czasu, ktoś tam zapodaje histy z płyty Agnieszki Ch. Teks w stylu "wyyybacz mi, wyybacz mi, wyybacz mi..." Po którymś razie koleżanka A. mówi : Wybaczamy ci.