by LadyMilka
Next by LadyMilka | Previous by LadyMilka |
Comments
Hinia
Ja ciągle jem, też nie tyję, ale ostatnio zaczęłam powoli tyć i nie umiem przestać *mówi, zagryzając kanapką z czekoladą*Nie wiem ile ważę, ale jeśli więcej niż 56kg to zacznę panikować
Chociaż już kiedyś ważyłam 57kg
I wgl to robię sobie przez to gimnastykę wieczorną (30 brzuszków i minutę rowerek) od wczoraj w nocy (ale to tak około 23:00 xD) i rano jak nie mam WFu albo mam na końcu to też zamierzam tak robić, a jak mam WF pierwszy to sobie odpuszczam (czytaj : dzisiaj i jutro XD)
Hinia
Ja tyłam na siłę jak byłam w 6 klasie. Potem zaczęłam jeść spaghetti - zostałam makaroniarą. I w ten sposób rozciągnął mi się żołądek. Aktualnie jem non-stopDzisiaj ledwo przetrwałam 7 godzin w szkole o jednej kanapce - musiałam wygrzebywać jakieś drobne (30gr) z piórnika i koleżanka dołożyła ze swoich 20gr na moją żelkę, taka głodna byłam. A zjadłam śniadanie w domu, a w szkole bułkę z szynką, serem i sałatą :/
Boję się, że będę gruba jak świnka z gry "Gruba świnka" XD
Hinia
NIE MOGĘ BYĆ GRUBAJa mam być chuda taka jak zawsze :/
Tylko mi wszystko w nogi poszło i w brzuch, ale nie w tą część z żołądkiem, tylko takie coś mam strasznego jakbym po ciąży była Dx
Muszę schudnąć
Najgorsze jest to, że to na brzuchu w dotyku wydaje się być skórą, a nie tłuszczem. A do tego nie ma powodu, dla którego miałabym mieć rozciągniętą skórę, bo gruba nigdy nie byłam
Poradzę sobie
Jak tylko naprawię swój organizm (coś mu się we łbie poprzewracało i od miesiąca bez przerwy jestem niedysponowana! D: )
To pójdę na basen
Na... 10 godzin >:C
Hinia
Przyjedź do mnie to cię nauczę, ja pływam już od kilku lat. Uwielbiam to, aczkolwiek raczej utrzymuję się po prostu na wodzie. Jak chodziłam na lekcje pływania to nauczyłam się pływać z odetkanym nosem, a teraz ani mi się śni xDWięc zatykam sobie nos jak nurkuję, ubóstwiam nurkowanie C:
Lubię pływać PIESKIEM hahaha. Ale najbardziej takim pokaleczonym delfinkiem (bo jedną ręką muszę zatykać nos, a więc się nie wynurzam tak profesjonalnie) ale to jest strasznie fajne
No i opanowałam zaawansowaną technikę pływania na plecach aww to też jest fajne
Jestem leń i najlepsze dla mnie jest, kiedy mogę się wysilać strasznie, wysilać, i kiedy tylko sobie zamarzę położyć się i sobie tylko oddychać C:
Ta, o ile jeszcze kiedykolwiek będę mogła pływać przez te zmutowane hormony XD
Hinia
Boi się, że przytyjesz?! D: