h4lp by kiki009
Next by kiki009 | Previous by kiki009 |
za kilka dni wyjeżdżam do londynu, będę tam przez pewien czas i całkowicie sama, więc takie pytanie
ktoś tam był, jest? Może mi polecić miejsce gdzie pójść(nie w stylu OOO ZOBACZ BIG BENA UUUU) wolę miejsca mniej znane raczej nie pisanych w przewodnikach, albo gdzie nie chodzić do jakich restauracji sklepów itp. czy też fajne informacje jak np że w camden market araby zabierają torebki
NIKT TEGO NIE PRZECZYTA I NIE ODPOWIE CO JA SOBIE ZA NADZIEJĘ ROBIĘ
Comments
Chrome
Byłam ostatnio więc hm... tak samo jak Arshana polecam Ci oyster card... bo wiesz to i na metro jest i na autobus, więc nie trzeba się pieprzyć z kupowaniem cały czas a i jak Ci nogi gdzieś wysiądą to wsiadasz w autobus i wsio...bo tam co 8-10 minut masz autobus, a metro bodajże co 3-5 minut.Jeżeli jakoś interesuje Cię sztuka to polecam muzea ... co prawda jest tam w cholerę ludzi ale da się w miarę sprawnie obejść i się dokształcić c: a i skończył się rok szkolny tam to i nie będzie szkolnych wycieczek... (ja akurat tak trafiłam i ***** dostawałam)
Co jest pomocne... znów polecam Ci kupić dobry przewodnik po Londynie, tam na pewno znajdziesz coś dla siebie bo w sumie sama wiesz co by Cię najbardziej interesowało.
I jeżeli najdzie Cię na zwiedzanie ChinaTown... nie idź do lokalu z karteczką na której pisze że możesz nabrać tyle żarcia ile chcesz za 5 funtów... pochorujesz się 8'D *chodzący przykład*
Chaotycznie, ale może zrozumiesz.
Chrome
Nic mi nie wiadomo żeby oyster nie działał na pewnych liniach :o, ale wiesz co... będę się jutro kontaktować z ciocią która tam mieszka to się wypytam i napiszę co i jak... co do kupna...no cóż zawsze bardziej opłaca się kupić i naładować kartę na miesiąc... niż co tydzień doładowywać kartę za ok. 15 funtów...ale w sumie jeżeli nie jesteś tego pewna to i tak lepiej załaduj na tydzień iż na 1 dzień bo to ok 5 funtów...so dużo na tym stracisz.Myślę, że z 2010 będzie ok... ja miałam chyba z 2006 i kiedy chciałam odwiedzić japońską restaurację...która co jak co miała chyba 4/5 gwiazdki... no cóż została zamknięta xD.
A jeszcze tak ku przestrodze jeżeli lecisz samolotem... i to odnosi się też powrotu do Polski... jeżeli bierzesz laptopa i dajesz go do podręcznego...kiedy będziesz przy odprawie wyciąg go...bo mogą się doczepić i stracisz w cholerę czasu na sprawdzanie bagażu i przepuszczaniu go jeszcze raz przez taśmę...ah i dokładnie, DOKŁADNIE! opróżniaj kieszenie ... ja pościągałam wszystko (pasek, pierścionki itp) , przechodzę i bramka piszczy...bo w kieszeni miałam zgnieciony papierek po lemoniadzie ._. sic!
kiki009
czytałam tak w informatorze na stronie oystera że oyster ma 2 typy na samo metro i na tramwaje i autobusy, te na tramwaje i autobusy nie dotyczą wszystkich linii, i tak samo z metrem jest chyba z 12 stacji na których trzeba płacić za przejazd przez nie bo oyster na nich nie obowiązujejuż latałam pare razy w te i we wte i miałam przeszukiwanie osobiste oraz przemyt jedzenia z bezcłowego sklepu z jednej części do innej części lotniska - wiem wszystko co i jak
Chrome
Mhm, so jak pisałam...zapytam jutro Cioci, choć na pewno masz racje skoro tak pisze na ich stronie...Spoko, też latałam, ale teraz są jaja na tych lotniskach bo wyszukują jakieś błahe problemy (przez co spóźniłam się na 1 lot jak i ok 25 innych osób...i nie żartuję z tą liczbą)...
A tak jeszcze mi się przypomniało... polecam zwiedzić Greenwich...trochę drogi pod górkę, ale nie jest źle c: można macnąć najstarszy kamień na świecie...nie wiem na co to komu ale mówię, żeby nie było.
kiki009
jasne poczekamtak wiem, ale to zależy np w szwecji przepuścili ojczyma pomimo że miał ZABÓJCZĄ ŚRUBKĘ GROZY(zawsze mnie rozwala nawet wsuwek do włosów nie można mieć ale nóż dostajesz przy posiłku, o butelkach mających więcej niż 100ml z bezcłowych sklepów nie wspominając)
Sharis
IDZ DO ZOO