+Pink Blue_s+ by aoi_hitomi
Next by aoi_hitomi | Previous by aoi_hitomi |
Comments
aoi_hitomi
Hyh, tragedia. No niby tak, moze obrazki sa rozpoznawalne i mniej wiecej jak się na nie spojrzy, to wiadomo kto je robił ale... one nie mają jednolitego stylu:/.Udało mi się w koncu zamieścic moje prace na anime.com.pl i nagle mnie coś olsniło. Po raz pierwszy własciwie widzialam tyle moich artow obok siebie i jakos łatwiej było je porownac i... sie przeraziłam:p Jakiś facet skomentował moją galerię i napisał ze technicznie i w ogole to ok, tylko ze własciwie to te rysunki wygladają tak, jakby je rysowalo kilka osob:p. Taka prawda, w zaleznosci od mojego humoru i nastroju robie rysunki o roznym charakterze i oprocz słuchawek tak wlasciwie niewiele je łączy.
Już od dawna szukam swojego stylu, ale ciągle mam z nim problemy. To co ludzie rozpoznają w moich rysunkach to moze jedynie technika, jakieś detale czy mocna, wyraźna kreska... a co z resztą? :p
#5 aoi_hitomi - 19:49, 14 Apr 2006
WinterWish
nuuuu, kazdy moj obrazek z innej bajki jest >3#8 WinterWish - 20:20, 14 Apr 2006
Lilith_vampire
a mnie sie wlasnie wydaje ze dobrze jak prace sie od siebie roznia, ze sa wykonane w roznym stylu, roznymi technikami itd. co to za prace ktore wszystkie sa na jedna kopyto? -_- grunt ze jak sie na taka pracke spojrzy to widac do kogo nalezy, a w twoim wypadku zdecydowanie tak jest :)#9 Lilith_vampire - 20:46, 14 Apr 2006
aoi_hitomi
To chyba zależy od oglądającego jakie mu pasują: Czy te rysowane "na jedno kopyto" czy moze zróżnicowane. Np. Karoncoma - jest mistrzem w rysowaniu swoich lolitek, ma charakterystyczny styl, ale właściwie zawsze wiadomo jakiej tematyki się mozna po niej spodziewać. Czy to jest dobre, czy złe? Nie mnie oceniac, bo każdy ma inny gust:).Ja np. "przeskakuję" ze stylu do stylu. Zazwyczaj jest to związane z moją fascynajca jakimś rysownikiem (zazwyczaj tymczasową:P), potem coś z tej fascynacji zostaje w moich pracach i mieszam to dalej z nastepnymi. Ogólnie powstaje wielka mieszanka, ale mam nadziej, że pozytywna;p
Dran - ja nie widze w twoich pracach jakiś szczególnych dysproporcji, warto też zauwazyc, ze w mangowym stylu mozna niektore proporcje dowolnie zmieniac (hehe... sailorki z nogami na 2m;p)
#11 aoi_hitomi - 21:03, 14 Apr 2006
aoi_hitomi
Agiss - przejrzalam twoje pracki na DA:) Masz rozpoznawalny styl, zwłaszcza w prackach mangowych a tak ogólnie to specyficznie nakładasz kolorki:)#12 aoi_hitomi - 21:09, 14 Apr 2006
Crono8
Mnie sie rowniez nie wydaje ze zmiana jest Ci potrzebna, ale to zalezy przeciez od Ciebie. Poszukiwanie to chyba rozwijanie sie... XDNie zgadzam sie co do stwierdzenia ze u Karin "właściwie zawsze wiadomo jakiej tematyki się mozna po niej spodziewać", wiadomo ze lolity sie podobaja, ale wcale sie tej tematyki nie trzyma, esperymentuje ze stylem i kolorami, wystarczy spojrzec na DA...
Black_Geisha
Mój styl jest wogóle nierozpoznawalny xDTeż mam kompleks i w te święta będę się starać jakąś nową kreskę znaleźć.Wystarczy zobaczyć moje DA-kiedyś,za czasów jak byłam MarronAyumiHimurą,miałam swój styl a teraz....od skromności detali w skrajność _^_No i pomysleć że wogóle nie mam pomysłu na styl...Jakby ktoś nie wiedział że to moja praca penie by nie poznał xDNie jestem specyficzna poprostu .3.#16 Black_Geisha - 21:54, 14 Apr 2006
aoi_hitomi
Crono8- dlatego napisalam "tematyka" a nie technika:). Nie wątpię, ze Karin poszukuje nowych srodkow wyrazu itd ale chyba mi nie powiesz, ze nie "baaaardzo czesto" rysuje lolity z czarnymi kudlatymi wlosami(za pomoca płaskiej plamy) do tego prosta kreska, pełno koronek, kokardek i innych duperelkow:)#17 aoi_hitomi - 22:00, 14 Apr 2006
Crono8
Hmmm... no moze nie powiem... em XDChodzi mi tylko o to ze nie lubie wszelkiego szufladkowania, tak jak nie moglam zniesc ze kojarzono mnie tylko z gupawymi hinciarskimi oe (ktore najbardziej sie podobaly XP), a gdy robilam cos innego to bylo wielkie "ja kce komiks!" albo "Czekam na coś 'FUNNY'" .o. Na szczescie juz sie to zmienilo...
(Edytowane piątek 22:19, 14 kwiecień 2006)
sensei
Wogóle nie wiem o co tyle krzyku.Wszędzie rozpoznałbym, że to Twój obrazek.
Inny ładunek emocjonalny, innego rodzaju postać ale kreska to akurat Twoja jest. Masz styl i tyle. Choćbyś niewiem co rysowała i tak rozpoznamy.
BTW, Podobnie jak Crono nie znoszę szufladkowania i czasem z czystej przekory rysuję inaczej niż lubi większość.
KariNComA
Aoi - Zapraszam do mojej galerii na devie a szczegolnie do przejrzenia moich prac od konca roku 2005 po te najnowsze (rowniez scrapsy). Moze i kiedys mozna bylo sie spodziewac tylko tych czarnych plam, o ktorych wspomnialas jednak teraz milo by bylo abys nie tkwila w tym przekonaniu i zweryfikowala je zagladajac do mnie. Bo troche sie zmienilo od czasu, w ktorym kazda nastepna praca niosla podobna stylizacje i nie chcialabym aby podawano mnie za przyklad calkowitego zastoju jesli chodzi o technike czy stylizacje, bo jest to nieprawda. Nie dosc - jest to kolejna sytacja, gdzie na smoczy stawiana jestem za 'swietny przyklad' czegos-tam' i wiem, ze wiekszosc osob nawet nie zajrzy do mnie zeby zweryfikowac Twoje slowa. I w ten sposob tworzy sie legenda bez argumentow i poparcia na temat tego, co robie co nie jest szczegolnie przyjemne. Bo ludzie przewaznie zamiast sprawdzic, co w trawie piszczy zaczynaja powtarzac to, co ktos napisal i na koncu tego 'gluchego telefonu' ja dowiaduje sie bardzo ciekawych rzeczy.Co do szukania wlasnego stylu. Mnie cieszy bardzo to, ze co nie zrobie, jak tego nie zrobie.. Niemal w kazdym przypadku znajdzie sie ktos, kto powie 'rozpoznalem ta prace po miniaturce'. A o posiadaniu spojnego stylu jako takiego moze bedziemy mogly pogadac za jakies kilkadziesiat lat. Do tej pory nie radzilabym stwierdzac 'tylko _tak_ chce rysowac', 'tylko w _tym_ stylu bowiem jest to zawezanie wlasnych horyzontow.. Na wlasne zyczenie.
I co bys nie mowila, Twoje prace SA rozpoznawalne.
To by bylo tyle.
gokunobaka
caly czas poszukujemy czegos nowego :Dpodoba mi sie mina tej panny, swietna robota
#25 gokunobaka - 17:00, 16 Apr 2006
sensei
Na razie wyniki Twojego poszukiwania podobają mi się bardzo! Świetne.