Szaszke znalazł szyszke by Marcianek

Noemi

Wierszyk o Sasuke zainspirowany obrazkiem Marcianka, napisany razem z Saintem xD :
Sasuke wstał rano dziś jak nowo narodzony,
a ze jest napalony, szuka szyszek jak szalony! xO
jak on szyszki te namiętnie,
nie od tak, nie obojętnie,
zrywa, wkłada do koszyka,
i na drzewach szybko fika.
Neji wszystko już podgląda
i pod krzaki wciąż zagląda,
biega, skacze, podskakuje,
się wywalił, trawą pluje,
Shino wokoło meszki rozsyła,
szuka i kręci, ale nic nie otrzyma,
bo Kiba z Akamaru zczajają je węchem,
i każdą szyszkę odbierają podstępem.
Naruto biega jak na sraczkę chory,
zagląda do każdej lisiej nory,
Ino z Sakurą ciągle się użera,
która dla Saseka więcej uzbiera.
Rock otwiera czwartą bramę,
Dziś pokaże kto jest panem,
wnet zbieraczom tak pomaga
że w nich dlań rośnie powaga.
fiku miku tu lotosem,
tutaj szepnie czułym głosem.
Shikamaru pilnie siedzi
i Chojiego ciągle śledzi,
bo ten ślini się niezmiernie
i chce jeść niemiłosiernie.
Wszyscy szukając się zaangażowali,
po 2 godzinach prawie konali,
i padło pytanie:gdzie jest Sasu?
Sasu już dawno wybiegł z lasu!
Bo dłużej nie mogąc z podniecenia wytrzymać
a także z kolegami razem przebywać
poszedł sobie do Orochimaru
na malutkie maru-maru xD

Noemi

douu! juz się robi :) cieszę się :D z tym obrazkiem musi być jak dawniej ;D

Saint

gosh przeglądam oe i trafiłem na ten wierszyk xd ile to było wymyślaania :D , ale , przednie jak i obrazek <eh sentyment xD>