Chalve

Last version

Chalve

zastanawiam się, czy przypadkiem nie dać mature contenta...?

Info

OwnerChalve
CoownersN/A
BoardTira
ProgramShi Painter Pro
Size700x500
Added19:51, 20 Oct 2009
Modified19:59, 20 Oct 2009
Time summary1h 53s
Version1/1
StatusFinished
(19:59, 20 Oct 2009)

Options

Versions

 by Chalve
v1 by Chalve
19:51, 20 Oct 2009
1h 53s
zastanawiam się, czy przypadkiem nie dać mature...»
View version history

Stats

Views1 401
Comments20
PromosNo promos yet

Oekaki @dA

Meet us at deviantart

by Chalve

Next by ChalvePrevious by Chalve
 by Chalve - 19:51, 20 Oct 2009

Wybaczcie rysa, mam od wczoraj tak zrąbany humor, że lepiej, gdybym nie nazywała tego słowami.
Przepraszam też, że znowu emuję tu swoim życiem.

Hmm... rzygający Yoite? w sumie mogłabym tym wyjaśnić jego niesamowity apetyt...
I Miharu anorektyk - pięknie!

Te różowe napisy na drzwiach to bynajmniej nie jakiś wskaźnik wagi.

Comments

Sharis

Sharis

bulimio-anorektycy
#1 Sharis - 19:59, 20 Oct 2009
Evelyn

Evelyn

tzw. motyle xD
#2 Evelyn - 20:02, 20 Oct 2009
Sharis

Sharis

motylkiii kwiiiiiii
#3 Sharis - 20:03, 20 Oct 2009
Evelyn

Evelyn

anorektycy się tak sami nazywają...
#4 Evelyn - 20:04, 20 Oct 2009
Sharis

Sharis

wiem niestety, ale nie spotkałam jeszcze blogu emo anorketyka bo anorektyczek jest pełno, mam ubaw na nudne dni
#5 Sharis - 20:05, 20 Oct 2009
Evelyn

Evelyn

mogłabyś polecić jakiegoś bloga? też chcę się pośmiać
#6 Evelyn - 20:09, 20 Oct 2009
Chalve

Chalve

No nie wiem, czy to taki faktycznie ubaw, czytać, jak ktoś się wyniszcza i to jeszcze świadomie.
#7 Chalve - 20:13, 20 Oct 2009
Sharis

Sharis

mmm, tak jestem zimną suką, to mnie gnębią i w ogóle, też mam zniszczoną psychikę nie powiem, ale ci ludzie nie dają sobie pomóc :}
#8 Sharis - 20:14, 20 Oct 2009
Chalve

Chalve

faktycznie, piękna pomoc, wpychać delikwentowi żarcie wręcz siłą, albo walić jakieś srylion razy powtórzone przez innych formułki. taka pomoc, nie ważne już, o co chodzi, nie pomaga nikomu.
#9 Chalve - 20:19, 20 Oct 2009
Sharis

Sharis

tacy ludzie są odsyłani do klinik i nie rozumieją po co, tam też głodują i nie dają sobie pomóc bo wpoili sobie za dużo bo w ich łapki wpadły pisma z 'pięknymi' wieszakami/modelkami, wmuszanie 'żarcia' to też pomoc, widać że nie zostawiają go na pastwę losu by się wygłodził, a jak niby komuś takiemu pomóc skoru zakrył się skorupą z wymaiginowanych 'wartości' i nie da za nic do siebie dotrzeć?
#10 Sharis - 20:25, 20 Oct 2009
Chalve

Chalve

Akurat tak się składa, ze rozumieją, po co i wiedzą, co je spotka. Dlatego też, z tego, co wiem, jeszcze bardziej się osłaniają tą "skorupą". Zwykle jest tak, że delikwentka jest wypuszczana, kiedy utyje do wagi "idealnej" (dokładnie pośrodku między niedowagą, a nadwagą; załamujące dla osoby, co zawsze miała lekką niedowagę). I właśnie z tegoż powodu najwięcej z nich umiera w klinikach. Miały cel i nagle ktoś chce je od tego celu oddzielić najdalej, jak się da. Też byś wtedy kurczowo trzymała się go, nie?
Gazetki z modelkami są zwykle przez takie zauważane dopiero w trakcie odchudzania. Zdecydowana część, zanim "wpadła" miała zapewne podobne poglądy do Twoich. Wystarczyło myśleć, że trzeba nieco stracić na wadze. Czy to z faktycznej potrzeby, czy z powodu jednego rozmiaru - nie znam osoby, co zaczęła z tym od modelek. I własnie, żeby pomóc takiej osobie, zaczęłabym od pytania "dlaczego w ogóle zacząłeś(aś) się odchudzać?". Sądzę, że dzięki temu uzyskałabym dość istotne informacje na temat tej osoby, a stąd zacząc spokojną dyskusję. Według mnie by to dało o wiele więcej niż zwykłe "żryj, suko!".
#11 Chalve - 20:45, 20 Oct 2009 - Last changed: 20:49, 20 Oct 2009
Sharis

Sharis

Nie sądze że rozumieją, wtedy by się nie głodzili, nie wiedzą że niejedzenie zaprowadzi je do śmierci, inaczej nie robiliby tego. Rozmowy z psychologiem nie pomagają, nic nie dociera, widziałam wiele programów o tym akurat i miałam głodzących się znajomych nic nie dało im się wytłumaczyć i skończyli jak skończyli z własnej woli, a zaczęło się od modelek.
#12 Sharis - 20:49, 20 Oct 2009
Chalve

Chalve

Wiedzą, wiedzą. Dlatego napisałam na początku, że świadomie się wyniszczają. Psycholog nic nie daje, bo te osoby, jak każdy siłą do niego dany, od razu jest nastawiony, że nie pomoże. Bo co nowego wnoszą do niego słowa człowieka, który z tego, że mu powie coś "szokującego" po prostu zarabia pieniądze. Tak samo nie chciałabyś się wiązać z dziwką, bo sypianie z klientem to jej zwykła praca. Szczerze, gdyby ktoś miał mi pomóc, wolałabym, by to zrobiła osoba, która jest mi po prostu bliska. Niech to zrobi byle jak nawet, ale niech to będzie ona, a nie ktoś, komu starzy zapłacą za to.
#13 Chalve - 20:57, 20 Oct 2009 - Last changed: 21:01, 20 Oct 2009
Sharis

Sharis

nadal nie wierzę w to, że wiedzą, a jeśli widzą to są samobójcami którzy chcą rozgłosu jak dla mnie
#14 Sharis - 21:01, 20 Oct 2009
Chalve

Chalve

Rozgłosu? Nie nazwałabym tak tego, bo we wszystkich znanych mi przypadkach nie chodzi o jakieś "zobaczcie, jakie jesteśmy ***** Bardziej mi to wygląda na wołanie o pomoc, bądź ustrzeżenie innych potencjalnych anorektyczek. To, że mimo to pojawiają się coraz to nowsze, to już inna rzecz...
I faktycznie - tu bym się z samobójstwem zgodziła.
#15 Chalve - 21:10, 20 Oct 2009 - Last changed: 21:11, 20 Oct 2009
Sharis

Sharis

no wiesz te blogi pro-ana, te alfabety anoreksji, wagi motylków, tak to wołanie o pomoc, ale w niektórych przypadkach wręcz absurdalne
#16 Sharis - 21:11, 20 Oct 2009
Chalve

Chalve

Czytałam może jeden, dwa najwyzej blogi o tej tematyce. Tak jak te alfabety, "ciekawostki" i inne zabawy są czymś śmiesznym, tak raczej nie odzwierciedlają faktycznego myślenia anorektyczki (zakładam, że to piszą osoby, które miały "niby anę"). Bo co mi pomoże w odchudzaniu jakaś głupia lista rzeczy, dla których warto być chudą(w których coś było jakimś rozmiarze 28 - to to jest w góle możliwe? nie wyobrażam sobie, nawet, jakby osoba miała 150 cm wzrostu Oo)?
#17 Chalve - 21:26, 20 Oct 2009
Sharis

Sharis

btw rozmiar 28 jest możliwy wiesz inna numeracja amerykańska czy jakoś tak na naszą europejską z 30stkami to jest jakieś 38 o ile się nie myle czy 40.
Nie byłama anorektyczką to nie wiem, a natykam się na takie blogi gdzie to wszytsko jest bardzo absurdalne i wręcz śmieszy
#18 Sharis - 21:29, 20 Oct 2009
Chalve

Chalve

Wiem, że są różne numeracje, ale właśnie mnie to nurtuje, że ta "28" była użyta w kontekście naszej numeracji.
#19 Chalve - 21:34, 20 Oct 2009
Sharis

Sharis

hmm w wielu sklepach są takie numeracje np. w bigstarze może daltego
#20 Sharis - 21:35, 20 Oct 2009