uu, co do ręki to tez mam watpliwosci. chociaz narazie ja tylko zarysowałam to juz widze ze za długa i cos tam cos tam. sie zobaczy. narazie bede bracować nad baniakiem:D
moglabys zrobic burnem jeszcze kawalek, zeby ten ciemny obszar odpowiadal mniej wiecej zarysowi glowy, wtedy bedzie efekt przezroczystosci tej meduzy :D
hm. pomysle jeszcze. bo własciwie to burrem robione to miało byc cos jakby główny organ meduzy-jako krążkopławy mają wszystkie najważniejsze "rzeczy" skupione w środku parasola. tak więc to nie bedzie stricte zarys głowy:) ale dzięki za rade - jeszcze bede dziubać:)
nom, dokładnie, światło jest z tyłu. i z nim tez mam troche problem bo nie chce zacienionych partii ciała zbyt zaczerniac..ale zeby to tez mdło nie wygladało. co myslisz?
a ja bym to pokolorowala normalnie, nie przejmujac sie narazie tym swiatlem z tylu, a potem bialym airbrushem przejechala po krawedziach i ewentualnie dodgem, chociaz to powinno byc delikatne raczej a on tak nasyca te kolory. no i potem ewentualnie jakies ***** mozna dopracowac
Ja chyba wiem co jest nie tak On jest chyba za wysoko położony, wygląda, jakby ona miała kolejny palec, który nie jest przeciwstawnym kciukiem, o *próbowała powiedzieć coś mądrego ale chyba jej nie wyszło*
Jeszcze wersję wcześniej, a dokładnie w czwartej, kciuk do złudzenia wydawał się kciukiem. Teraz natomiast wygląda jak palce rozłożone w literkę V. No szkoda, że dłoń kuleje, bo reszta pracy jest niezła.
potencjalnych wielbicieli, hihi. no weź. jak komus sie podoba to ok, jak nie to tez ok. ale nie bede na siłe dla kogos zmieniac palca, kiedy ja czuje ze mi sie juz nie chce.:)
ej ej bo mnie mylisz z boardowymi spinaczami tyłka - mnie osobiście nawet w ukrytych by raziła nieanatomiczność taka niewdzięczna przy takim ogromnie pracy włożonej w pracę, prawda, dlatego piszę, że
Seras
oh yes ~~! :D