anabell18

Info

Owneranabell18
CoownersN/A
BoardTira
ProgramChibiPaint
Size300x300
Added21:33, 21 May 2010
Modified18:25, 5 Jul 2010
Time summary3h 20m 21s
Version17/17
StatusFinished
(18:12, 5 Jul 2010)

Options

Versions

Summer chibi by anabell18
v13 by anabell18
18:44, 24 May 2010
1m 51s
Summer chibi by anabell18
v14 by anabell18
08:39, 6 Jun 2010
13m 6s
Summer chibi by anabell18
v15 by anabell18
12:39, 12 Jun 2010
9m 36s
Summer chibi by anabell18
v16 by anabell18
18:11, 5 Jul 2010
21m 32s
Summer chibi by anabell18
v17 by anabell18
18:24, 5 Jul 2010
6m 45s
View version history

Stats

Views1 916
Comments6
Promos1

Promoted by:

  1. lazure77 - 19:56, 5 Jul 2010

Oekaki @dA

Meet us at deviantart

Summer chibi by anabell18

Next by anabell18Previous by anabell18
Summer chibi by anabell18 - 21:33, 21 May 2010

Comments

lazure77

lazure77

świetne!^^ najbardziej podoba mi się ta sukienka, jest tak ładnie pokolorowana *w* lubię taki kolor <3
#1 lazure77 - 14:42, 23 May 2010
anabell18

anabell18

dzięki ^^ ja wiedziałam, że tak będzie, ze jak odsłonię to się posypią mi wiadomości i się stało, ale dziękuję to miło, że ktoś oczekuje :)
#2 anabell18 - 14:46, 23 May 2010
Seras

Seras

uh współczuję....ja się zmuszam żeby chodzić w ten skwar ale ledwo dopełzam na zajęcia...zawsze przy sobie mam inhalator bo nie wiem kiedy mnie przytka astma ^_^'
#3 Seras - 13:20, 12 Jun 2010
anabell18

anabell18

no też mam astmę, ale wiesz ja bym poszła tylko, że mam jeszcze do dźwigania na zajęcia gigantyczną tubę i torbę na ramię więc na pewno bym gdzieś padła, a poza tym chyba nie dałabym rady ustać 4 godzin przy sztaludze, ach... ta pogoda, albo za zimno, mokro albo za gorąco...
#4 anabell18 - 13:25, 12 Jun 2010
Seras

Seras

owwwww :| no to rzeczywiście lepiej zostać w domu :| co prawda ja się tak rozleniwiłam,że oprócz torby w której jest inhalator,portfel i kosmetyczka nie nosze nic więcej :0 nawet notatników nie noszę :0 to i tak padam i zanim gdziekolwiek dojdę to wyglądam jakby mnie kto wiadrem wody oblał O_o a pogoda jest wstrętna...żadna pora roku mi nie odpowiada....
wiosna-alergia,bo te pyłkowanie,lato-upały,przytyka mnie i pchną mi kostki,jesień-odzywają się stawy,bo pada deszcz,zima.....matko zima jest najgorsza...stawy to skrzypią jak nienaoliwione drzwi,do tego mam słabe ciśnienie i wiecznie sine ręce i stopy...że o przytykaniu od mrozu nie wspomnę i częstym chorowaniu -_______-'
#5 Seras - 13:39, 12 Jun 2010
anabell18

anabell18

każdy z nas ma problemy jak widać, ja myślę, że moją porą roku jest jesień i wiosna, jak pada deszcz (ale nie grzmi) to mam wenę, zima jest okropna też mam lodowate ręce i nogi wtedy, no ale Ty też się nachorujesz strasznie, ze swojej strony mogę Ci tylko życzyć więcej zdrowia a dla nas wszystkich aby upały się skończyły
#6 anabell18 - 17:02, 12 Jun 2010 - Last changed: 17:03, 12 Jun 2010