Gra w pasjansa pomaga mi myśleć. by Koji

"Gdy wychodził Akira miną się z wchodzącym do pokoju Hiroszim. Zastępca inspektora nie miał zbyt szczęśliwej miny.
- Od razu widać, że przegrałeś z Hitomi w Jan-ken-po ( Gra w Polsce znana pod nazwą „Papier, kamień, nożyce), więc mów bez obijania w bawełnę… A wiesz, że nie lubię jak mi ktoś przeszkadza grać w pasjansa? – Tymi słowami Agito przymiatał swojego podwładnego wyparzony w monitor komputera, którego niewiadomym sposobem udało mu się szybko uruchomić i zacząć grać w pasjansa.
- Mógłby się pan wziąć do roboty a nie grać w pasjansa!!! – Nie wytrzymał Hiroshi
Na te słowa Agito odwrócił wzrok od monitora i rzucił swojemu zastępcy Mordercze spojrzenie ( Tak te słowo zasługuję na duże M)
- Czy to mi przyszedłeś powiedzieć? – Ze słów Agito zwisały wręcz sople" Roz. 16 » link

Nic dodać, nic ująć :D
(jakby co to tam stoi Hitomi)