Info
| Owner | Solena_Toryll |
|---|---|
| Coowners | N/A |
| Board | Inne |
| Program | Shi Painter |
| Size | 400x500 |
| Added | 18:25, 24 Sep 2005 |
| Modified | 22:33, 25 Sep 2005 |
| Time summary | 2h 47m 7s |
| Version | 1/1 |
| Status | Finished (22:33, 25 Sep 2005) |
Options
Versions
 |
v1 by Solena_Toryll
18:25, 24 Sep 2005 2h 47m 7s |
|---|
Stats
| Views | 1 730 |
|---|---|
| Comments | 12 |
| Promos | 2 |
Promoted by:
- Mona_Green - 19:09, 24 Sep 2005
- wazi - 23:12, 25 Sep 2005
Oekaki @dA
Leć tam, gdzie niebo jest lazurowe by Solena_Toryll
| Next by Solena_Toryll | Previous by Solena_Toryll |
Pierwszy obrazek, który nie miał być tym, czym jest teraz. :> Cóż, nie zawsze wszystko idzie po mojej myśli (na co wskazuja również dalsze losy obrazka o_O Niedobryyy Shi).
PS. Pozdrowienia dla tej paskudy, która mnie opuszcza wyjeżdżając nad morze (niby, żeby studiować) ;). Powodzenia Kivrin :)
(Edytowane Sunday 22:33, 25 September 2005)
Comments
Solena_Toryll
<zaskoczona> Zielone? Dla mnie? Wow, dziękuję Mona :)Kiv - dobrały się paskudy, nie ma co :P Ale i tak każdy wie, że ty jesteś większa paskudą (z 5 centymetrów będzie, nie? :P)
#4 Solena_Toryll - 19:58, 24 Sep 2005
Solena_Toryll
No i przyszło to pytanie ^^". Khem, teraz mnie śmiechem zabiją... ;) Otóż to miał być zielony autoportret... korzystałam z... lusterka o_OA ponieważ efekt mi się nie podobał i ogólnie grzywka i rysy nasunęły mi męską twarz (oczywiście stwierdziłam, że kolory musza być wtedy wyraźniejsze i potraktowałam to na zasadzie zabawy "a nuż widelec coś wyjdzie")... oto efekt :>
Morinoki - Zgadzam się co do ucha i sądzę, że usta również da się przesunąć.
Spróbuję dziś się za to zabrać.
-------
Naprawdę cieszę się, że spodobał Wam się efekt moich zabaw. :)
-------
Offtopic: Dziś moja paskuda musiała jechać o 7.00 rano. Nawet nie mogła się pożegnac o ludzkiej porze. ;) Potwór jak nic. ;) Dlatego obrazek będzie "smutkiem malowany" o_O
--------
Ou... nic mi się chyba dziś nie udaje...
no cóż... ust już nikomu nie uda się skrytykować, ha!... :P (snif...)
--------
Ufff... udało się odzyskac połowę obrazka, który mi niecny Shi zjadł (Matty, Justa, chyba dla Waszych "wciętych" do połowy prac równiez jest nadzieja) :).
Ponieważ pan ów przeszedł lekka korekcję ust oraz ucha (a to się nie wczytało... oO Jendak boję sie już retuszowac po takim szoku)... będę odważna i wystawię się na ostrzejsza krytykę... w końcu nic nie tracę, a wszystko jeszcze można odwołać ;) Hm... Kaera? <nieśmiało>
(Edytowane niedziela 22:31, 25 wrzesień 2005)
#7 Solena_Toryll - 08:49, 25 Sep 2005
Solena_Toryll
Sethariel - najlepsze jest to, że później poświęciłam mu jeszcze całą godzinę (w ciągu której przesunęłam usta, a ucho przerobiłam na spiczaste - moge udowodnić - mam printa ;)). Niestety zapisał się dopiero drugi, może 15 minutowy retusz, który miał na celu sprawdzenie, czy ugryzioną od dołu prace da się odzyskać... teraz nie tykam się retuszu, diabelski przycisk ]:->wAzi, Rahead - dzięki :)
#11 Solena_Toryll - 18:50, 26 Sep 2005
Mona_Green
Jak zwylke zachwycasz.