Author: cml Added: 17:03, 16 Jul 2011 Modified: 17:03, 16 Jul 2011 |
Comments
sdevil
SHI PAINTER: po otwarciu shi warto najpierw otowrzyc okienko layers (mozliwe ze po prostu jakiekolwiek inne niz colors - tekstury itp.) a potem dopiero COLOR. dzieki temu przy pobieraniu koloru prawym przyciskiem myszy bedziemy widzieli w jakim miejscu na wykresie koloru sie znajdujemy. jesli zrobimy odwrotnie tzn. po otwarciu pracy otworzymy najpierw okienko color bedziemy kolor pobierac - ale program nie bedzie go "lokalizowal" na wykresie.niby bzdurka a czasem mi sie przydaje.
xuh
czasami ktos wchodzi na pchata i stwierdza ze 'nie laduje sie', niepotrzebnie wychodzi i wchodzi znowu az do skutku, jesli pojawil sie czerowny napis 'PaintChat>' - pchat jest juz zaladowany, jesli mimo to nie mozna rysowac, znaczy ze zadna warstwa nie jest aktualnie aktywna i rysujemy 'w powietrzu' [ostatnie okienko w narzedziach, gdzie powinnien widniec napis 'Layer0' jest wtedy puste] nalezy otworzyc okienko z warstwami i wybrac ktoras, wtedy powinno wszystko dzialac. dodatkowo niektorym pchat nie laduje sie w ogole, kiedy zostanie dodana trzecia warstwa, optymalna ilosc warstw to dwie sztuki, kto samolubnie doda wiecej niech sczeznie :(xuh
mi wszystko dziala i zawsze dzialalo, losowo laduje sie z aktywnymi albo nieaktywnymi warstwami, czasami tez pole warstw jest puste, a jednak da sie rysowac, juz wielu osobom wchodzacycm na pchata tlumaczylam, ze nie trzeba wychodzic i wchodzic czekajac az zacznie dzialac, tylko wystarczy kliknac w warstwy, bo prawdopodobnie sa niekaktywne - zawsze dzialalo, ale ludzie czesto myla to z nieladowaniem sie pchata. mam nowa jave i dzisiaj tez musialam kliknac w warstwe po wejsciu, bo domyslnie zadna nie byla 'wybrana'xuh
a mi od ostatniej aktualizacji javy juz w zadnej przeglarce nie uwzglednia starszych wersji, zachowuja sie, jakby zadna nie byla zainstalowana i odsylaja do pobrania najnowszej jedynej slusznej javy, wiec juz nie ma wygody zainstalowania wersji swojego wyboru [wiem bo dzisiaj caly dzien z tym walczylam na trzech przegladarkach]michelangelo
SHI PAINTER PRO: często mi się zdarza, że gdy zostawię tylko jedną warstwę, shi przestaje reagować i muszę dodać drugą, wtedy wszystko działaMam Chrome'a i najnowszą javę
#8 michelangelo - 19:14, 16 Jul 2011 - Last changed: 09:37, 17 Jul 2011
sailormary
hmm mi się często całe wersje pracy wsiąkają i nie znam na to rady... Po prostu zapisuję pracę a ta wersja znika...#9 sailormary - 19:18, 16 Jul 2011 - Last changed: 19:18, 16 Jul 2011
sdevil
SHI PAINTER: na podstawie tego co zaobserwowalam w shi bardzo ważne jest zeby nie kasować ostatniej wersji pracy jaką sie zrobilo. juz tlumacze. jesli mamy zrobione 3 wersje i z jakiegos powodu stwierdzamy ze ostatnia wersja jest zla NIE KASUJEMY JEJ. robimy retusz z dwojki, wgrywamy wersje jako czwartą i powinno byc ok. jesli skasujemy ostatnią wersję i zrobimy retusz z dwojki i tak wgra sie to co bylo w wersji trzeciej. (albo cos w ten desen.)---
EDIT: SPRAWDZONE. nie mozna kasowac ostatniej wersji pracy (tudziez wersji ustawionej jako OSTATECZNA) i zaczynac retuszu z innej - to wazne zwlaszcza jesli pracujemy dlugo nad praca a koniec koncow i tak wczyta nam sie ostatnia ostateczna wersja!
sailormary
Hmm ja nigdy nie kasuję wersji. Robię tak jak mówisz, po prostu ustawiam wcześniejszą wersję jako ostatnią. Mi o coś innego chodzi... Kiedyś sobie malowałam pracę, maluję, maluję i zapisuję. Potem na nią wchodzę i chce dalej malować okazuje się, że mimo poprzedniego zapisu nie ma tej wersji kiedy pracę odpalę, w celu malowania. Miałam tak kilka razy nawet w tej Elficy co dałam ją na konkurs... Na jednej wersji jest wzorek na zbroi a na następnej jak by wsiąka i nic nie zrobisz... Po prostu jak by się nie zapisał mimo, że na wcześniejszej wersji jest widoczny... DZIWNE STRASZNIE#13 sailormary - 19:50, 16 Jul 2011
sailormary
Nie wiem trzeba to jakoś testnąć. Ja nie zauważyłam żadnej zależności, myślałam, że to przypadkowe jest.#17 sailormary - 20:18, 16 Jul 2011
xuh
ja tak wlasnie chcialam zrobic, ale jak instaluje jakakolwiek starsza jave wola mi ze musze zainstalowac wlasnie ta najnowsza, teraz i tak zadna starsza nie jest mi potrzebna, bo juz wiem ze trzeba oddalic i przyblizac canvas w shi, zeby dzialal poprawnie z nowa java :3 i tym sposobem mam dzialajacego chibipainta, ktory u mnie NIGDY nie dzialal oraz shi, ihasahappyMarcianek
Shi znany jest z tego, że potrafi "zjadać" pracę po wczytaniu. Kiedy jeszcze go używałam, a już została wdrożona ta opcja, klonowałam ostatnią, lub przedostatnią wersję jako nową pracę i kontynuowałam pracę na klonie. Niestety, czy to pomagało czy nie, było loterią, ale zawsze to jakaś szansa ratunku dla pracy.VineSaw
shi painter - kiedy skasuje canvas gumką z czachą, później gdy nacisnę Undo wraca obraz sprzed zgumowania, co przeszkadza gdy rysuję na jednej warstwie, bo wtedy skleja się z aktualnym rysunkiem i nie mogę z tym nic zrobić.gdy używa się najpierw narzędzi freelance a później np line, i wróci się do freelance, linie rozpikselowywują się i są 'roztrzęsione', wtedy włączam curve i jest ok
o i kiedy włączę canvas i nie włączę okienka jtablet, wtedy linie zacinają się. więc włączam okienko jtablet, jeśli nie chcę z nim rysować, może pozostać wszystko na off.
nie wiem, czy ktoś ma takie problemiki jak ja :)
javvie
A JA MAM REQUESTAO co chodzi z tymi kolorami w shi-painterze, na paintchacie? Czy komukolwiek program robi psikusy i co jakiś czas zmienia odcienie? (alexa chyba ty cos mowilas ze tak masz, ale nie pamietam)
I ja mam takie proste, ale myślę, że warto o nich wspomnieć:
NIE TWORZYMY NOWYCH LAJERÓW NA PCHACIE, DWA OSTATECZNIE TRZY ABSOLUTNIE WYSTARCZĄ, większa ich ilość tylko niepotrzebnie zamula pchata.
Jeśli się pomyliliśmy, zaczęliśmy szkic na najwyższej warstwie, albo chcemy zrobić tło pod kolory, które są na najniższej warstwie - namawiam do zapoznania się z opcjami Combine i Multiply. Combine mamy w okienku "dodge", opcja ta pozwala nam na przekopiowanie zaznaczonego fragmentu na warstwę jakiej aktualnie używamy (to znaczy będąc na layerze 0 i zaznaczając COMBINE fragment canvasu kopiujemy na layer 0).
Multiply [mnożenie] zaś ustawiamy w polu z Layerami, klikając dwukrotnie na Layer możemy wybrać opcje: Normal, Multiply i bodajże Reverse. Łopatologicznie, multiply sprawia, że biały jest niewidzialny, ale radzę po porstu metodą prób i błędów zapoznać się z tą opcją. Dzięki niej można robić lajnart na niższej warstwie niż skecz i używać białego zamiast gumki, co jest wg mnie dużo wygodniejsze.
PCHAT NIE ŁADUJE SIĘ MIMO WSZYSTKO A AKURAT ŚWIAT SIĘ NAM ZAWALI JEŚLI SIĘ NIE ZAŁADUJE I NIE ROZUMIEMY CACHE I CHCE NAM SIĘ PŁAKAĆ
Radzę po prostu zainstalować jakąś nową szaloną przeglądarke, Google Chrome, Safari, Operę, cokolwiek czego normalnie nie używamy, zalogować się na niej na Oekaki i załadować Paintchata. Rozumiecie, jak nie umiecie zaszyć dziury koniec końców kupicie nowe spodnie.
skitty0
Wiele osób narzeka na to, że w Shi nie ma normalnej gumki, a jedyne opcje to twarda pikselowa i miękka airbrushowa. Żeby włączyć normalną, penową gumkę , należy najpierw przestawić narzędzie z Erase na ESmooth, a następnie kliknąć prawym przyciskiem myszy (czy czego tam) na pole z wyborem rozmiaru gumki. W tym momencie wyskoczą nam cztery opcje: Normal, WaterColor, Air Brush (zaznaczony) i EPen. Po wyborze Normal możemy w polu Opacity (pod RGB) ustawić nacisk ("ostrość") gumki.Polecam sprawdzić tę opcję również przy pędzlach.
Lordi18
Shi painter, Chibi...Może tez ktoś tak ma...
Jak smaruje jakąś pracę, to wiadomo robi się to dosyć długu, bo nie zwraca się uwagi na czas.
Jednak mi zdarzają się przypadki, że po ponownym załadowaniu pracy po prostu nie da się zrobić dosłownie nic... program tak zamula jakby chciał a nie mógł a narysowanie zwykłej kreski doprowadza do szału. Mam najnowszą wersje javy i o dziwo mam taki sam problem zarówno na win xp jak i na win7 ;/
Alexa
Jeszcze jeden przydatny trik, którego kiedyś nauczyła mnie Mirix - jeśli rysujesz na pchacie/shi i zrobiłeś jakąś wredną kreskę która jest brzydka i w ogóle, I DALEJ TRZYMASZ PIÓRKO WCIŚNIĘTE DO TABLETU, wciśnij prawy klawisz myszki bądź tableta, działa jak undo. Nawet nie wiecie ile razy tak uratowałam czyjąś pracę od przypadkowego pomazania na pchacie :'DLordi18
Shi painter: klonowanie warstw :DJeśli macie za cienki lineart (tak jak ja to lubię robić :D) to czasami niektóre pociągnięcia są niewidoczne i tu przydaje się ta szkubana sztuczka :D
Zaznaczamy poprzez COPY warstwę np z lineartem i klikamy na pusta warstwę na której po chwili pojawi nam się kopia tego co chcemy :D
Myslibora
dobre to jest - zawsze tak robię, jak jestem w trakcie rysowania i boję się, że obrazek od mazania i ciągłego poprawiania zrobi się w końcu nieczytelny - kiedy uznam, że całkiem mi się podoba, na wszelki wypadek robię backup na oddzielnej warstwie i rysuję dalej :)michelangelo
Dzięki! W Shi Painter Pro też działa. Zawsze chciałem wiedzieć jak to się robi:)#36 michelangelo - 19:20, 20 Jul 2011 - Last changed: 12:12, 24 Jul 2011
Afrobanan
ja powiem tyle- wystrzegać się napisu ,,mem'' w prawym dolnym rogu chibipainta.kiedy wypełnię dany obszar kolorem, czy będę się bawić w sklejanie różnych warstw, a wspomniany wyżej napis zrobi się czerwony- wtedy chibipaint lubi nieodwracalnie uszkodzić prace i jedynym ratunkiem jest wczytanie poprzedniej wersji. ale kiedy podczas normalnego kolorowania czy lineartowania zrobi się czerwony to nie jest groźny. tylko wypełnienie czy sklejanie.
nie wiem czy inni tak mają. ale no. radzę uważać na to cholerstwo.
sailormary
Znam to, przypadkiem to odkryłam:D tak samo jak łączenie warstw przypadkiem odkryłam:D Ja w ogóle wszystko odkrywam przypadkiem, dlatego to wszystko teraz czytam, może czegoś się dowiem??:D#39 sailormary - 13:51, 21 Jul 2011
sailormary
o kurcze! mów jeszcze o innych trikach! Czad ! Ja to żadnych nie znam;/#40 sailormary - 14:06, 21 Jul 2011
Achaja55
Może absurdalne ale mi pomagaChibipaint na Google Chrome ma czasem jazdy,że się mocno ścina czy to przy retuszu starej czy zaczęciu nowej pracy od razu po uruchomieniu, wychodzą łamane zamiast prostych i wieloboki zamiast koła etc. Nie pomaga mi na to czyszczenie keszu samej javy (z którą z resztą nigdy nie miałam problemu na Chromie, zawsze aktualizuje do najnowszej i wszystko jest cacy), więc najczęściej radze sobie z tym metodą 'ruską' czyli robię chamskie wyłączenie przeglądarki od razu po załadowaniu, bez uploadu, odczekuje chwilkę albo i nie i odpalam znowu. Po ponownym włączeniu retuszu/nowej pracy wszystko znowu ładnie śmiga. Jak cięcie jest oporne odpalam jakiś programik do oczyszczania typu ccleaner i czyszczę samą pamięć podręczną przeglądarki (która swoją drogą ma u mnie tendencje do strasznego zapychania się, nie wiem jak u was :> )
Takim samym brutalnym wyłączeniem przeglądarki radzę gdy czasem wgrywa mi czysty canvas przy starszej pracy albo takiej nad którą dłużej pracuję - jak włączę przeglądarkę drugi raz i retuszuję daną pracę wszystko jest już ok c:
Alexa
Jazdy z javą, przynajmniej ja tak mam - odkryłam że IE jest bardziej kompatybilny z javą 5.0 (tylko może mieć fochy co do pchata), a firefox z najnowszą. Trzeba to uwzględniać jak się rysuje w ulubionej przeglądarce.