Marcianek

Cóż, nie mówię, że totalnie olewam świetne teksty (ostatnio ślinię się do Żywiołaka, ah, Latawiec, ach Żywiołak, ach Wojownik, etc.) ale zazwyczaj, zwłaszcza w zagranicznych utworach, totalnie oddzielam informację od słowa i stanowią one dla mnie wartość po prostu jako dźwięki, coś jak...który to kierunek w sztuce był? Futuryzm? Dadaizm? W typografii olanie tego co przekazuje litera, a zajęcie się jej kształtem? Podobne podejście mam do muzyki.

a tak w ogóle to.
o.
NoCek.

:)

:)))))

:))))))))))))))

noCka

Strzelałabym bardziej w Dadaizm ale mogę się mylić bom dopiero poczwarka architektoniczna XD (futuryzm nie zapominał o funkcji, z dadaizmem nie wiem więc bardziej skłaniam się do tej opcji)

Ehhhh jak cudownie to czytać jak ktoś pisze coś z czym absolutnie się zgadam *.* Choć czasem mi wstyd za siebie bo jak swego czasu chciałam przebrnąć przez teksty Opeth to nie dałam rady i się zniechęciłam.


Ano o, noCek. Staram się wrócić jakoś do życia i jako takiej formy rysowniczej ^^''''

Marcianek

Może ich teksty po prostu do Ciebie nie przemawiały, to w sumie zrozumiałe.

to wracaj, bo ja się doczekać nie mogę, wiesz czego ;p
(ale dobra, już nie czatuję pod czyjąś pracą)

noCka

Nope, bardziej prozaicznie, nie byłam wtedy w stanie ich przetłumaczyć tak żeby szło coś z nich zrozumieć XD

Wracam, wracam a przynajmniej się staram ;) Już jako tako wróciła mi forma okołokomputerowa. Teraz czas sprawdzić czy mi mazaczki nie zaschły >.<

A teraz zmykam i już spamowac nie będę ^^'''

Karamula

KA E RA/INNE