Risaki-chan

Doprawdy nie mam już siły ani czasu by to dopracowywać wiec bedzie takie jakie jest, żal mam tylko do siebie że dawno nie zaglądałam a jak już zaglądnełam to konkurs w najlepsze trwał, ale nie ma co płakać :)

Daaawno mnie nie było a tu prosze konkurs o mitologii jak się patrzy :) Zaraz nad tym bede pracować ale chciałam zapisać też ten stan rzeczy, troche pozapominałam z obsługi shi.. ehh ..

Afrodyta (gr.Aphrodite) –bogini pożądania, miłości, piękna i kwiatów (kwiat we włosach), początkowo również płodności, opiekunka małżeństw, a także portów i żeglarzy. Jedno z głównych bóstw greckich, pochodzenia wschodniego. Wyłoniła się z morskiej piany (do czego nawiązują muszla i perły) Jej atrybutami były mirt, róża, fiołek, anemon, jabłko, jaskółka, gołąb, bażant, łabędź, wróbel, zając, kozioł i delfin. (u mnie jabłko).
Myślę że choć po trosze uważana za pyszną ( stąd pawie pióro i lustro)

Risaki-chan

aj wieem ale juz nie miałam do nich siły i coś mnie pcnęło ku jasności... a teraz juz mi się troche zmieniać nie chce, ale kto wie... ^^;

Risaki-chan

hehe ^.^

Risaki-chan

dostosowałam się do rady :D

Risaki-chan

Juz mi sie tego pewnie nie bedzie chcialo poprawiac wiec daje jako skonczona, praca stara a tak bezproduktywnie lezy.

Risaki-chan

dziękuje :D

Risaki-chan

Dzieki ale to juz staree ;)

Risaki-chan

jak nie level to nie level.. :D hmm nie wiem czy przez tą "burzę włosów" widać właściwe pioruny xD

Risaki-chan

taa dzięki :) Rozważyłam to co powiedziałaś i no cóż zdajesz się mieć racje . Więc zmieniam na Tirę, nie ubędzie mi jak sądze xD W każdym bądź razie wiem co jeszcze wypadałoby żebym poprawiła, cóz na swoją obronę mam tylko to że java zacinała mi niemiłosiernie przy włosach ..

Risaki-chan

o! zobaczę zobaczę ale dzisiaj to pewnie dlatego że ogólnie tnie mi się firefox caały booży dzień xD

Risaki-chan

Czyli mój orginalny charakter z którym powoooli powoooli rysuje komiks ( dla siebie ) pt "Nazywają mnie Gaijinką" której lineart doi okładki mozecie zobaczyć tu : » link

W końcu, chciałam spróbować shi paintera pro :D

Risaki-chan

Hehe ;)

Risaki-chan

dałam +18 bo jeszcze sie ktoś o to by pluł xD
pierwszy raz na tego typu programach rys. wiec jak macie uwagi to śmiało śmiało!

Risaki-chan

możliwe wiec daje tira a co mi tam w koncu to dopiero moja pierwsza praca tu ;p

Risaki-chan

dzięki za komentarz i obserwacje :D

Risaki-chan

kierowniczka hm domu w dzielnicy czerwonych latarnii.

Risaki-chan

twarz zapewne ulgnie jeszcze zmianie przymrużone oczy pełne usta, wiecie o co chodzi x)

Risaki-chan

..

Risaki-chan

mam 5 tysięcy pomysłów na minute.. wiem xD

btw jak ktoś chce zobaczyć mój odpowiednik tyle że narysowany ołówkiem na kartce ( on był pierwszy) to :http://img222.imageshack.us/i/najady.jpg/ mam nadzieje że wyjdą mi tu tak fajnie (albo i lepiej ) jak na kartce :D


wg blogu fantazy "Najady: Kolejne nimfy wodne, te opiekują się wodami słodkimi. Wyglądają jak piękne kobiety, o wyjątkowo kuszących kształtach, włosy ich długie i lśniące pysznią się barwami, zieleni, złota, srebra i miedzi. W przeciwieństwie do swoich sióstr te nimfy nie mają opiekunów zwierzęcych, posiadły natomiast niesamowity dar sprowadzania szaleństwa i uroków na swoich wrogów, przy czym kobietom łatwiej oprzeć się ich mocom niż mężczyznom. Żywią się roślinnością, nie gardzą jednak mięsem, zwłaszcza humanoidów. Rzadko jednak zabijają inteligentne istoty, dzieje się tak głównie wtedy gdy ktoś narusza ich teren i bezmyślnie niszczy w jakiś sposób wody w których zamieszkują. Każda z Najad ma swoje jezioro i nie może się od niego daleko odchodzić. Najady powstają, w chwili gdy powstaje nowe większe jezioro, więc nie rozmnażają się płciowo, nie stronią jednak od kontaktów cielesnych uznając je za bardzo przyjemne. Jednak gdy kochanek ich nie zaspokoi marnie skończy, a że najada ma spory apetyt na ten rodzaj przyjemności niewielu może podołać ich wymogom."

Risaki-chan

hahaha to chyba zbyt wielki wpływ książek pokroju Sapkowskiego? xD a może i nie xD

Risaki-chan

super to one dopiero będą taka mam przynajmniej nadzieje :D

Risaki-chan

pracuje nad perspektywą no i chciałam spróbować czegoś poza shi painterem .

Risaki-chan

o a może rzucisz linkiem abym obkminiła? ;D

Risaki-chan

lajtownie :P

Risaki-chan

hm bo chyba to jakby przeróbka tej pani kierowniczki jest.. xD
zaraz sie wścieknę....... poprawiałam tą prace 1,5 h i mi sie zawiesił internet i sie poszło.... kochać........<płacze> buu..

Teraz z góry przepraszam ale bede czesto zapisywać

Risaki-chan

tak tak..wszytsko to poprawiłam tylko .. mi internet połknął następną wersje :(

Risaki-chan

tam będą jeszcze co, czerwone latarnie oczywiście :D

Risaki-chan

"Czymże jest stworzenie zwane wiłą? Czy jest ono istota przyjazną człowiekowi, neutralną czy wrogą? Jak wygląda? Czy posiada jakieś tajemne moce? Mogą nasuwać się takowe pytania. Bowiem osobom nie obeznanym w słowiańskich wierzeniach nazwa ta nie wywoła żadnych skojarzeń. A szkoda bowiem wiła, czy też wiły (jeżeli mówimy o grupie tych stworzeń) jest istota bardzo piękną i tajemniczą.

Stworzenia te ze względu na swoją urodę i zachowania (o których za chwilę) można przyrównać do innych mitycznych stworzeń wywodzących się z innych kultur: nimf, wróżek, a być może w pewnym sensie także i elfów. Także w mitologiach: chińskiej i japońskiej można napotkać się na stworzenia bardzo im podobne, zwane w tłumaczeniu niebiankami.

Wiły w wierzeniach są przedstawiane jako nad wyraz piękne dziewczęta. Charakterystycznymi dla nich są: smukła budowa ciała, bardzo długie nogi i smukła szyja, blada karnacja i długie włosy, o najróżniejszych odcieniach czerwieni oraz skrzydła jak u ważek (o których jeszcze wspomnę). Stworzenia te nie posiadają jakiegokolwiek odzienia- są zupełnie nagie. Jedyną osłoną dla ich wdzięków są wspomniane włosy, a także skrzydła, którymi zawstydzona lub onieśmielona wiła przysłania swoje ciało. Wedle podań skrzydła owe podobne są do tych jakie posiadają ważki, tyle że nie są one osadzone poziomo lecz pionowo, sięgając kolan i wystając nieco ponad czubek głowy.

Wiły żyją w lesie, a ich przeznaczeniem jest: sprowadzanie o odpędzanie deszczu i wichury. Poza tym są to istoty bardzo beztroskie i poza swoimi obowiązkami najchętniej oddają się swojemu słynnemu tańcu do którego zapraszają inne słowiańskie, leśnie stworzenia (nie będę podawać ich nazw, gdyż nie powiedzą one wam nazbyt wiele, a opisanie ich to materiał na inny artykuł). Taniec ów jest bardzo żywiołowy i wykonywany w okręgu. Można go podziwiać, ale nigdy, przenigdy nie wolno go przerywać, gdyż w ten sposób można sprowadzić na siebie ich gniew. Rozwścieczona wiła przywołuje z niebios swojego rumaka- skrzydlatego łosia (wiem, że to brzmi śmiesznie) i ściga winowajcę dopóty strzałą z jej magicznego łuku go nie zabije.

Wiły jest to rasa w której skład wchodzą tylko i wyłącznie istoty płci pięknej. A jako że nie mogą brać się znikąd zradzane są z związków ich samych oraz stworzeń zwanymi wilcami-sjenami. Zdarza się oczywiście, że wiła zwiąże się z człowiekiem, który nie jest odporny na ich niezwykły urok i powab. Najczęściej wabią ich podczas swojego tańca, lub po postacią łabędzia. Tak łabędzia- bowiem znane są z tego iż sfruwają z nieba pod postacią tych pięknych ptaków ( to łączy je z orientalnymi niebiankami). Kiedy już to zrobią przybierają swoje zwykłe postacie i czasem udają się nad rzekę, gdzie zostawiają one swoje skrzydła nad brzegiem i zażywają kąpieli. Młodzieńcy zwabieni ich śpiewem przybywają nad owe miejsce by je podziwiać ale i nie tylko po to (na pewno wiedzie co mam na myśli ;) ) Dzieci, które się narodzą z tych miłosnych przygód są podrzucane ludzkim matkom. Jeżeli zaś któryś z młodzianów zabierze i schowa skrzydła wiły uniemożliwi jej tym samym powrót do nieba. Tym samym może ją zmusić by go poślubiła (kolejny wątek, który łączy je z niebiankami i szkockimi syrenami-fokami). Ta zgadza się i zostaje mu żoną. Ba, nawet da mu potomków: synowie najczęściej zostają: wspaniałymi myśliwymi, a dziewczynki: wieszczkami. Wiła potrafi wiele lat przeżyć u boku swego ludzkiego męża, jednak nadejdzie taki czas, że i tak go opuści i wróci do swoich. Trawiony smutkiem i tęsknota nieszczęśnik ów umiera. "
- jak podaje pewien blog :)

Risaki-chan

Dla mnie na kartce łatwiej ( ale też łatwiej mi w photoshopie) czemu ? HA! bo nie musze za każdym razem pieprzyć sie z tymi ustawieniami shi dla tabletu które szczerze mówiąc nie przekonują mnie.. Na pasku oznaczającym wilkośc dasz 1 mm za mało i jest spoko dopóki nie musisz zmienić rozmiaru pędzla bo w tego kropka w cale sie nie powieksza.. dasz 1 mm za dużo i panie przy brushu 1 masz kropke jakby to był brush przynajmniej 7... ble... i ten water jak kolwiek słabo bym nie ustawiła drugiego paska czyli zalezność opacity od wielkości brusha to i tak nie będzie to na tyle słabo zeby nie popowstawały paski miedzy jednym kolorem a drugim.. no ale nic! Na nic sie nie zda moje biadolenie.. Robiłabym to w chibi bo tak własnie ustawienia tabletu są już jakby wbudowane wiec troche tak jak w photoshopie ale boli mnie ten brak animacji którą przyznaje szczerze lubię oglądać :D

Risaki-chan

Przy okazji! Bo na dziale pomoc na razie nie dostałam odp. Wie ktoś może czy istnieje w shi coś takiego jak magiczne urządzonko do pobierania barw? czy za każym razem muszę strzelać na panelu barw który kolor dałam wcześniej ?

Risaki-chan

tym razem będe mierzyć w lvl 2 i mam nadzieje ze starczy mi cierpliwości by ten rysunek do tego doprowadzić, zapoznaję sie przy okazji z chibi :)

Risaki-chan

dzięki już spytałam nohime :D

Risaki-chan

tak spytałam juz i owszem :D Dzieki

Risaki-chan

może mnie nie ukrzyżują zresztą jak wstawiam w tire to zazwyczaj na tirze konczę, liczę że wstawienie na lvl mnie zmotywuje :)