Dobra, bez sensu jest ta praca, w tyle niby jakieś ruiny i zgliszcza, ale ona jakaś taka za czysta żeby uznać to za epicką walkę :[ Spróbuję ją jeszcze pobrudzić, ale na razie koniec.
No, pewnie się dowiedziała, jak dwór plotkuje o jej rzekomym romansie z Evactorem, i teraz, by udowodnić swoją nieskazitelną moralność, musi wszystkich powybijać :/ (Oj tak, nie chcę też jej rysować zawsze z taką samą miną, choć ona naprawdę rzadko się nie uśmiecha XD)
A-ale...! D: To że Evactor czasem się nie kontroluje i zbyt łapczywie na nią patrzy, nie oznacza, że ona mu ulega :CCC Choć się pewnie wszystkim wydaje, że taka niedostępna kobieta musi skrywać w sobie demona seksu XD (Ale trzeba przyznać, czasem ZV okazuje swojemu królowi dobre serce i nawet chętnie się z nim całuje, ale jak tylko on chce czegoś więcej, biedak dostaje w pysk XD)
O, swoją drogą pare minut temu woła mnie mama i mówi, że w telewizji coś dla mnie - patrze, a tam Resident Evil (animacja) XD "No przecież ty lubisz takie!" XD
wildcookie
wygląda jakby miała coś rozj**ać . :D super.