by Sonne
Next by Sonne | Previous by Sonne |
Jakby ktoś miał jeszcze jakieś wątpliwości - nie, z tego dzieciaczka nie wyrośnie martwiąca się o błyszczący nosek dama, której ulubionym zajęciem jest albo siedzenie na trawie, wąchanie kwiatków i słuchanie śpiewu ptaków, albo oglądanie obrazów w galeriach i chodzenie do teatrów.
Zaczęłam się dziś zastanawiać, jak wyglądałyby moje OCe jako dzieci, no i Viggo poszła na pierwszy ogień (nie licząc Malwiny w rogu zeszytu na wykładzie). Jak widać (mam nadzieję), już wtedy uprzejmość nie leżała w jej naturze :D
Seras
ma wredny wyraz pyszczka :D