doszłam do ostatniego śledztwa wreszcie ;_; jestem z siebie taka dumna dwa dni mordowałam tego sibranda (sry że ci spamuję pod pracą ale musialam się pochwalić ;_;)
wlasnie jest latwiejsza. jedynka to jest survival w porownaniu z dwojka. tam masz tyle gazdetow do pomagania sobie, ze szok. a ezio jest glupi :C ale za to jest LEONARDO
ale brat mi mówi że jakies zagadki, za kase wszysko, życie sie nie regeneruje, wth :c ja bym chciała biegać i ***** a nie gadaj z kimś, zalatwiaj łeee.
ale masz za to lekarstwa wszedzie, kasa leci strugami, bo sa skrzynie ze skarbami, jest zabawa z inwestowaniem w monteriggioni i naprawianie czesci ekwipunku u kowala + kupowanie sprzetu. urozmaicenie jest, potem sie wpada w rytunke z tym, chill. a zagadki to ja czesc robilam z poradnikiem (ciii)
marker
doszłam do ostatniego śledztwa wreszcie ;_; jestem z siebie taka dumna dwa dni mordowałam tego sibranda(sry że ci spamuję pod pracą ale musialam się pochwalić ;_;)