Zawieszony w powietrzu Dominik by Mousebird
Next by Mousebird | Previous by Mousebird |
Poddaję się, utknęłam. Nazwijmy to skończonym, bo nie wiem gdzie jeszcze miałabym się udać. Może za 53 lata do tego wrócę i coś jeszcze skombinuję O.o
(i, oczywiście, kłamałam mówiąc, że nauczę się rysować pistolety zanim się znów pojawią =_=)
Dominik, uspokój się, ludzie patrzą.
Crono8
Nie musisz się tłumaczyć, dawaj więcej ;D <3