ENGAGED by Lilami
Next by Lilami | Previous by Lilami |
LEANDER I TEA SĄ ZARĘCZENI >D< *sparkle sparkle* Choć Tea była sfochana, bo Leo się spóźnił na bal (pewnie biedak tak długo zbierał się w sobie 8D), to ten zagiął wszystkich na sali i klęknął >D< choć w szkoku, dzięki pomocy pana Sparksa, Tea powiedziała TAK i oto mamy pierwszą oficjalną parę w LU >U<
» link
Comments
-Edo-
OJ WIEM, ale to takie kuszące XDDDDDDD znowu biedak będzie się starał bardzo, ale po dzisiejszym dniu jest troszeczkę bardziej pewny siebie! @U@ Leo ma swoje magiczne eliksiry, sprawi, że dzieci będą grzeczne a Tea podczas ciąży będzie wyglądała na super sexowną i szczupłą :'DDDDDDDDDDDDdobra idę spać, branoc <33333333333 jutro cos na 100% narysuje w związku z dzisiejszym balem, tylko wrócę z cmentarza :I
Lilami
Gogogo Leo! >U< I nie będzie musial mieć eliksirów, po pierwsze to jego dzieci, no wai, żeby były niegrzeczne, po drugie Tea ma spore doświadczenie w ujarzmianiu niegrzecznej gównażerii 8D Potrafi ogarnąć wszystkich domowników (rozgadanych i rozkrzyczanych włochów!), nakryć do stołu, gotować i sprzątać w tym samym czasie X'D Purrrfect housewife!Lilami
BYŁAŚ TYLKO UCIEKŁAŚ >A< WE SAW U!no, w sumie to dużo rzeczy się działo 8D Edward i Livius jak zawsze BROS FOR LIFE kiss, plus Livius zarywał do Zefir, Ramzes miał okazję przekonać się o niesmaowitych zdolnościach Etry do całowania (aż o mało nie zszedł), no i pogodził się z Aleksandrą i chyba było im nawet miło XD, Hajsam wyznał lubienie Faunie, no a ci tutaj się zaręczyli... Huhm 8D
kth
będę trzymać za nich kciuki i czekać aż się jakichś dzieci dorobią. mam nadzieję, że wesele jakieś zorganizujecieA: *osłania się* sorry, sorry Bx miałem być na afterparty, ale szlajanie się trochę się przeciągnęło i nie wiedziałem czy jeszcze ktokolwiek na nogach stoi :V
xHikarix
Zdecydowanie. Już nie mogę doczekać się biegających tu i tam małych Leandrów =u= Bez kitu, bal był epicki xD Siostra spać przeze mnie nie mogła, bo wydawałam nieartykułowane dźwięki przed kompem xDZ: W sumie, to ma Pani racje * drapie się po głowie*. A kiedy biba, znaczy się ślub ?:D
Lilami
haha, ja też >D< ich dzieci to będzie sto procent cukru. a na balu też muszę przyznać, że chyba rodziców pobudziłam moimi piskami XD jeszcze jak ed wrzasnął, to prawie z krzesła spadłamT: Wszystko w swoim czasie :> Jestem pewna, że dyrekcja ma dla was jeszcze dużo bib, choćby święta będą niedługo, ślub może poczekać.
-Edo-
awwwwwwwwwwww jakie super haha (moje komentarze ograniczają się ostatnio do jednego zwrotu XD)JARAM SIE TYM FAKTEM TAK SAMO JAK LEANDER