+Samira+ by Pinka91
Next by Pinka91 | Previous by Pinka91 |
Comments
kourinthellama
Ta propozycja zatrudnienia w Disneyu to nieglupi pomysl... Kolezanka sie tym kiedy interesowala i jej w mejlu napisali, ze szukaja osob, ktore umieja poslugiwac sie Disneyowskim stylem, ale umieja rysowac wlasne pomysly. Zastanow sie, moze czeka cie kariera? :D(A llame narysujesz kiedys? :B)
#7 kourinthellama - 10:14, 31 Aug 2007
Black_Shadow
No to się doigrałaś... Futrzak! Dostaniesz ode mnie cegłą! *bierze cegłe i rzuca w Futrzaka*#10 Black_Shadow - 11:55, 31 Aug 2007
Black_Shadow
*niestety rzucająca jest ślepa i nie widzi gdzie rzuca, w końcu trafia w Futrzaka schowanego pod stołem*;)Ale mam nadzieje, ze nie bolało, co?
#13 Black_Shadow - 17:06, 31 Aug 2007
Pinka91
a ja wiem.....kurcze strasznie chciałabym pracowac w disneyu. ale poki co mam 16 lat wiec chyba nie ma sensu dawac im zadnych znakow bo by mnie pewnie zignorowali D: i nie wiem co na to moi rodzice, znaczy nie to ze mi narzucaja konkretny kierunek czy cos, ale wymyslili sobie ze pojde na studia prawnicze ( bo jestem humanistka, przyznaje sie do tego ) , tata mnie wciagnie jako prawnika do wojska zapewne gdzies do siebie do gromu i bedzie git >_>" bo on tez jest prawnikiem to by mi pewnie sporo pomoglja juz sama nie wiem mam mętlik w glowie :C
llame moge rysnąc kiedys :D
Black_Shadow
No to bardzo przepraszam;)#17 Black_Shadow - 17:18, 31 Aug 2007
kourinthellama
Nie nie, rodzice ci WCALE nie narzucają, tylko już ci wymyślili studia i co po studiach, to wcale nie jest narzucanie, a skąd... ;P A studia prawnicze nijak maja się do humanizmu - na prawie trza tylko mieć dobrą pamięć. Chociaż koleżanka, która jest na trzecim roku prawa na UW (bo jej matka jest prawnikiem), mówi, że ludzie matematyczni lepiej sobie radzą z prawem, bo lepiej widzą powiązania niż ludzie z umysłami humanistycznymi. Ale ja tam nie wiem, rodzice chceli żebym poszła na ekonomię, bo oni oboje po handlu zagranicznym, to po takich studiach bym miała od razu dobrą pracę, a ja się dupą na nich wypięłam i zrobiłam po swojemu. Bo w wieku późnonastoletnim nie należy słuchać już rodziców, z tego nic dobrego dla młodego człowieka nie wychodzi :B(Llama Dobra Rada tak godzinami może nawijać, proszę wybaczyć moralizatorstwo!)
We-hey! Llamy też futrzaste :D
#19 kourinthellama - 19:46, 31 Aug 2007
Pinka91
no dobra dobra ;Pkurde ale bym ucieszyla gdybym w disneyu pracowala.... kiedys nawet o tym marzylam. ale zeby to bylo jakies pewne choc w niewielkim stopniu, ze dostane tam prace...cholera ja juz nic nie wiem, moze nie powinnam o tym myslec, pozniej sa tylko rozczarowania i zlamane marzenia, ja juz nic nie wiem kompletnie nic. z jednej strony ciezkie studia ale jako taki zapewniony dobry byt zycia w przyszlosci z drugiej zas strony moje marzenia i niepewna przyszlosc D:
kourinthellama
Z jednej strony nudne studia i gnicie do końca życia w pewnej, choć uciążliwej i nudnej pracy... Z drugiej robienie czegoś, co się kocha i co cię kręci, choćby nie wiadomo jak niepewne.Masz jeszcze parę lat żeby to przemyśleć, na razie skupiaj się na maturze ;)
#21 kourinthellama - 22:51, 31 Aug 2007
kourinthellama
Y tam... Matura prosta rzecz, nie ma się czym przejmować. Nauczyciele będą wam co innego mówili, ale im nie należy wierzyć.Ja kuszę robieniem tego, co ty chcesz, a nie tego, czego chcą twoi rodzice (z całym szacunkiem). Mam nadzieję, że ci się uda! :)
#23 kourinthellama - 10:55, 1 Sep 2007
nosurprises
fajny pies, widac ze czapi#26 nosurprises - 02:12, 2 Sep 2007
Anakarika
twoje prace staja sie coraz bardziej profesjonalne C:cudowna ma minke <3