Kary świat ;) by Solena_Toryll
Next by Solena_Toryll | Previous by Solena_Toryll |
Czy centaur byłby skłonny rozprawiać o swej maści, skoro żaden nie lubi być traktowany jak zwierzę? :hmm:
Swoją drogą... uważam, że wyposażanie centaura w łuk nie jest zbyt dobrym pomysłem. W końcu dlaczego ktoś, kto ma 4 silne nogi i potrafi zaszarżować, miałby stać w miejscu z idiotycznym łukiem i pozwolić się zabić oO.
Podobnie jest z aniołami... logicznym wydawałoby się, że gdy mam skrzydła, a inni nie, to nie lecę na nich z mieczem, by pozwolić je sobie odrąbać, ale wybijam wrogów z bezpiecznej odległości... :gg:
Poprawcie mnie, jeśli się mylę, ale czasem mnie w nocy nachodzą takie przemyślenia...
Comments
Solena_Toryll
Czyżby znów taniec satyra? ;)Hm... jak bym to podsumowała jako wymysł pisarzy. W walce nie ma nic pięknego, to nie balet, gdzie wrogowie czekają, aż bohater wykona wszystkie swoje piruety, jak stwierdził Ziemiański w „Achai”. W końcu przeciwstawiając swoim bohaterom takich nietypowych wrogów chcą dać im jakąś szansę na pokonanie ich. Ciachnąć, gdy anioł podleci, spętać centaura, który stoi jak słup soli z łukiem w garści... nic prostszego :/ Gdyby istniały takie stworzenia, z bronią im przypisaną nie miałyby szans z człowiekiem, jak i w walkach pomiędzy sobą (dlatego też mój podopieczny łuku dźwigać nie będzie, spokojnie ;)).
Natomiast ów łuk to niby :] ulubiona broń elfów... wobec tego elfy to tchórze ( i w dodatku sztywniaki, bo bawić się nie potrafią)? :P
#2 Solena_Toryll - 21:42, 1 Sep 2005
mrugacz
co do obrazka: oglądajac animację można dojść do wniosku, ze ktoś nie mógł zdecydować się co do tła ;) bardzo fajny ten centaur, podobają mi się cienie... Tylko dłonie jakieś są ale ogólnie oki.a co do tych elfów - wiesz, w literaturze różnie je przedstawiali ale zazwyczaj są to szczupłe, chude, wiotkie i zazwyczja niższe niz człowiek./ Może i dzieki temu są szybsze ale kiedy stoi przed tobą powiedzmy 2metrowy ABS w zbroi i z toporem a ty masz ledwie kościste 1,40... Chyba wolałabyś takiego załatwić z daleka, prawda?? ;)
Mona_Green
Piękne konisko ^.^ Eeee... znaczy centaur ^__^#4 Mona_Green - 21:06, 2 Sep 2005
kourinthellama
Lisiu... Coś znowu pił?A co do rysunku to podoba mi się poza, napięcie, wyczekiwanie.
#5 kourinthellama - 21:06, 2 Sep 2005
Solena_Toryll
Ano nie mógł. Żadna tajemnica, kobietą jestem zmienną :P ;)Dłoni już nie ruszam - za wiele z nimi kłopotu (tzn. nie bardzo wiem, co teraz poprawić, paluchy? kształt?) oO
Co do drugiej sprawy. O to chodzi :) Jakbym była lekkim aniołem, szybującym na powietrznych prądach - również wolałabym miotać we wrogów z daleka. :> (czy byłąbym wtedy tchórzem i sztywniakiem?) xD Za to centaur nie ma już takich problemów i właśnie nie mogę zrozumieć, czemu wyposażają go często jedynie w łuk :]
Mona - ja Ci dam "konisko"... Bo elfem poszczuję! ]:-> ;)
(Edytowane piątek 21:16, 2 wrzesień 2005)
#6 Solena_Toryll - 21:14, 2 Sep 2005
Tynia
hem... a więc... nogi czy może raczej kopyta tego centaura są jakieś nie kształtne ogólnie mówiąc pomysł bardzo ciekawy... ale wykonanie daje troche do zyczenia więc moim skromnym zdaniem to nie lvl ... wydaje mi sie troche nie wykończona więc... a może nawet niestety... takie jest moje zdanieSolena_Toryll
Hm... raczej jeszcze nie kopyta, ponieważ perfidnie je ucięłam ]:-> Jeżeli chodzi jedynie o nogi, to myślę, że zdołam jeszcze zasiąść do tego rysunku i nieco je poprawić. Jeżeli uważacie, że jeszcze coś wymagałoby poprawy... zażalenia tutaj :) W każdej chwili mogę przenieśc do niedokończonych i popracować, by jednak zasłużyć na level (po prostu uwielbiam tego centaura) :)#8 Solena_Toryll - 21:32, 2 Sep 2005
Lisiu
Wiesz, wszystko niby prawda, ale jest jeszcze jeden taki ważny element, jeśli chodzi o te Anioły i miecze xD, jak chcęć hmm.. poczucia krwi wroga na własnej skórze, oporu mięsni, przecinanych scięgien *uśmiech rozlewa siem po Lisiowej twarzyczce*Być ochlapanym ciepłą ludzką (czy też i nie x3) krwią to przeżycie godne poświecenia własnego! A czyż i to nie jest w tym najlepsze? Ten bliski kontakt, taniec śmierci? To uderzajace gorąco, agrrr.. *loluje* Poza dla aniołów dzięki im skrzydłom miecz wydaje się bardzo odpowiednia bronią, bo nie dosć, ze mogą nadlecieć z zupelnie niespodziewanego kąta, atakować z góry, gdy cel nie jest w stanie podneść sie z ziemii, to na dodatek mogą sobie szybciutko odlecieć xP
No dobra, i tak każdy wie, ze Anioł ma Miecz, bo to symbol xD
Nie lubiem łuków *drap drap*... to takie tchórzostwo xD Niby bezpieczne, ale zero zabawy xD
Kocham centaury *-----*
Mogą być nawet z łukami!
P.S. Wybaczcie, znów tańczyłem na stole xD