The sweetness and the light by Chalve

Szczęście Szalwka - podejście drugie. Tym razem w Chibi.
Pewnie was nią jeszcze długo zanudzę, a ona "milusio" zareaguje, kiedy zobaczy, co ja głupia wyprawiam ;P
No, ale takie mam teraz zboczenie artystyczne.


Dla przypomnienia:
*włosy to kwestia wypadku przy pracy XD
*lineart jest taki, jaki miał być, bo chrzanię popularność równiutkich, gładziutkich lineartów
*tytuł wziął sie od piosenki, której akurat słuchałam, rysując

A tak jeszcze dodam, ze strasznie mi sie podoba to tło *_* Trochę mi przypomina, jakby ktoś jakąś miłą, kolorową lampką oświetlił rozpostarty za postacią materiał, coś sztywnego, sądząc po małej ilości zmarszczeń.

...Dooobra tam, mówta, co chceta, ale ja tego arta lubię *_*